Polski diament krok od odejścia z Legii. Oto kierunek

3 tygodni temu
Wydaje się, iż przed Legią Warszawa trudne dni. W sobotę przegrała 2:3 z Wisłą Płock w pierwszym letnim sparingu, który był również debiutem dla nowego szkoleniowca. Niewykluczone, iż za kilkanaście godzin otrzyma kolejny cios. Jak informuje legia.net, stołeczny klub najpewniej straci jeden z największych talentów. 17-letnim bramkarzem zainteresował się zespół z Bundesligi. Wiadomo, na jakim etapie jest transfer.
Jakub Zieliński uznawany jest za jeden z największych diamentów, który występuje w tej chwili na polskim podwórku. Już w 2022 roku zrobiło się o nim głośno, kiedy to mając zaledwie 14 lat zadebiutował w seniorskiej drużynie Gedanii Gdańsk w III lidze. Nie powinien wówczas pojawić się na boisku ze względu na wiek i co za tym idzie dysproporcję sił, ale zrobiono wyjątek. Zgodę wyrazili rodzice i lekarz, a bramkarz odwdzięczył im się z nawiązką, notując kilka kapitalnych interwencji. Jego talent dostrzegła Legia, która w 2023 roku sprowadziła go do Warszawy. Tam rozpoczął grę w rezerwach klubu. Wszystko wskazuje jednak na to, iż niedługo polska liga straci tego utalentowanego 17-latka.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki: Kiedyś w kadrze załatwiano wszystko po męsku. Teraz jakieś gierki


Media: Jakub Zieliński odchodzi z Legii Warszawa. Kierunek Niemcy
Jakubem Zielińskim zainteresował się zagraniczny klub. Ba, transfer jest już na ostatniej prostej. Kto chce zabrać Legii diament? Jak informuje legia.net, chętny na usługi golkipera jest VfL Wolfsburg. "Ostatnio informowaliśmy, iż kwota transferu definitywnego wyniesie ponad 1 mln euro, a Wojskowi zapewnią sobie też 10 proc. od kolejnej sprzedaży zawodnika" - czytamy. I teraz dziennikarze przekazali nowe informacje. Transfer wydaje się przesądzony. "Według naszych informacji Jakub Zieliński wyjeżdża w niedzielę do Wolfsburga, gdzie następnego dnia ma podpisać kontrakt z VfL" - pisała redakcja.


O tym, czy tak się stanie, przekonamy się w najbliższych dniach. W poprzednim sezonie Zieliński występował w III lidze, a także w barażach o wyższą klasę rozgrywkową. Rozegrał 18 spotkań, wpuszczając 23 gole. Cztery razy zachował też czyste konto. Nie udało mu się jednak wprowadzić drużyny do II ligi. Ta przegrała po rzutach karnych z Podhalem Nowy Targ. W poprzedniej kampanii Zieliński występował też w Lidze Młodzieżowej UEFA czy Centralnej Lidze Juniorów. Łącznie w minionym sezonie rozegrał 25 meczów, wpuszczając 36 goli i siedem razy kończąc spotkanie bez straty bramki.
Zobacz też: Nagle gruchnęły wieści o Marciniaku! Ależ hit.


Świat usłyszy o Zielińskim
Zieliński rozwija się ekspresowo i transfer do niemieckiej ekipy może być dla niego wielkim krokiem w karierze. Kto wie, może już niedługo zagości w pierwszym zespole i rozpocznie przygodę z europejską piłką. Nigdy nie ukrywał, iż mocno w rozwoju pomógł mu Łukasz Skowron, były trener bramkarzy Gedanii. - Jestem bardzo dumny z mojej postawy. Nie sądziłem, iż w tak młodym wieku, mogę tyle osiągnąć. Oczywiście, nie byłoby to możliwe bez trenera Łukasza Skowrona. Jest dla mnie mentorem. Udziela mi rad i wskazówek, które pozwalają stać się lepszym piłkarzem - mówił przed dwoma laty w rozmowie z gol24.pl.
Idź do oryginalnego materiału