Polska zagra w Pucharze Narodów we Włoszech! Trenerem Marek Dziuba

nabialoczerwonym.com 3 tygodni temu

PIŁKA NOŻNA. Drużyny z Polski przygotowują się do Pucharu Narodów w walking futbol, który odbędzie się w marcu we Włoszech. Trenerem męskiego zespołu i jedną z "twarzy" całych rozgrywek jest Marek Dziuba, były reprezentant naszego kraju, zdobywca trzeciego miejsca w mundialu w 1982 roku w Hiszpanii.

Marek Dziuba jest trenerem reprezentacji Polski w walking futbol. Fot. Piotr Stańczak.

Impreza odbędzie się 22-23 marca w Rzymie. Polska wystawi zarówno kobiecy (powyżej 40 lat) jak i dwa męskie zespoły (50+ oraz 60+). Pierwszego dnia rywalizacji nasze panie zmierzą się z Anglią, Francją i Walią, następnego z Włochami oraz Irlandią.

Puchar Narodów z udziałem Polski

Jeśli chodzi o męski zespół 50+, on zagra kolejno z: Węgrami, Włochami, Irlandią, Francją (22.03), następnie z Anglią, Walią i Szwajcarią (23.03). Drużyna 60-latków zmierzy się natomiast z: Walią, Anglią, Irlandią, Francją (22.03) oraz Węgrami, Włochami i Szwajcarią.

Na czym polega walking football? Najprościej tłumacząc, jest to tak zwana "chodzona piłka nożna". Oto najważniejsze przepisy:

Zakaz biegania z piłką lub bez niej
Brak kontaktu, brak wślizgów
Wymiary boiska: długość max 50 metrów, szerokość max 25 m (najczęściej 40/20)
Bramki: szerokość max 3 m wysokość max 2 m (najczęściej 3/1,5)
Czas gry: 2×10, 2×15 lub 2×20 minut (najczęściej 2×20)
Mecze rozgrywane na powietrzu lub w hali
Składy: 5 + 1 (bramkarz), 6 + 1 (bramkarz), dopuszczalna gra bez bramkarza
Zmiany lotne (w każdej chwili)
Piłki do gry (rozmiar 5)
Reguła ograniczenia wysokości piłki (głowa lub biodra, w obu wariantach zakaz gry głową)
Pole karne, to pole w którym może przebywać tylko bramkarz, żaden inny zawodnik (ani przeciwnik, ani partner z drużyny) nie może wejść w pole karne.

(Źródło: www.walkingfutbol.pl).

W naszym kraju działa organizacja Walking Futbol Polska. Stowarzyszenie powstało w 2019 roku, swoją siedzibę ma w Łodzi. Prezesem jest pochodzący z tego miasta Jarosław Paradowski.

Walczą w kraju i Europie

- Drużyny z Polski regularnie uczestniczą w turniejach, które realizowane są w Malmo. Rywalizujemy z zespołami z różnych części Europy. W historii tych potyczek dwukrotnie zajęliśmy drugie miejsca. W ubiegłorocznych mistrzostwach świata, które odbyły się w Anglii, nasza reprezentacja zajęła piątą lokatę - wspomina Marek Dziuba, jeden z trenerów polskich drużyn, grających w Walking Football. Kolejny mundial w tej konkurencji odbędzie się latem 2025 roku w Szwecji.

- Wśród uczestników rozgrywek nie brak byłych piłkarzy, na przykład dwa lata temu przeciwko nam występował choćby zawodnik, mający na koncie około 350 meczów w lidze niemieckiej - dodaje były piłkarz reprezentacji Polski.

W Polsce jeden z najbardziej znanych turniejów odbywa się co roku w Charzykowach w województwie pomorskim, na który przyjeżdża średnio kilkanaście zespołów z kraju.

Rywalizacja w tegorocznym Pucharze Narodów odbędzie się 22-23 marca na obiektach przy stadionie AS Roma. Trzon polskich drużyn będą stanowili głównie łodzianie i pochodzący z tego miasta.

Reprezentacja Polski w walking football wraz z rywalami ze Szkocji po meczu, który odbył się jesienią 2024 roku na warszawskim Bemowie. Fot. Walking Futbol Polska.

Oni ograli Szkocję!

- Jesienią ubiegłego roku, przed meczem Polska - Szkocja w Lidze Narodów graliśmy także my, ekipy Walking Football z obu krajów. Zmierzyliśmy się na warszawskim Bemowie, zwyciężyliśmy 6:1. To, iż ta konkurencja rozwija się w naszym kraju, jest dużą zasługą Jarka Paradowskiego i Pawła Lewandowskiego, zapalonego kibica ŁKS Łódź - wspomina Marek Dziuba.

PIOTR STAŃCZAK

POLECAM:

Weterani jak wino! Reprezentacja Gwiazd Piłkarzy Polskich zagrała w Warce i Braniewie
Marek Dziuba mówi o Mini Mistrzostwach i Euro 2024: musimy być jak husaria!
"To My Polacy": chcemy stworzyć atmosferę, która poniesie piłkarzy do zwycięstw