Wiktor Przyjemski prawdopodobnie dziś oficjalnie zostanie najlepszym juniorem na świecie. Niektórzy mimo tego mówią, iż z taką sylwetką w żużlu może być mu trudno. - Liczy się sylwetka czy punkty? No właśnie - mówi Jan Krzystyniak, były zawodnik zapytany o młodego żużlowca Motoru Lublin. Przyjemski ma 19 lat i jeszcze całą karierę przed sobą. Jeździ w drużynie, która jest konstelacją gwiazd.