Polska osiągnęła szczyt absurdu. "Gaci nie możemy ogarnąć? No ludzie"

1 tydzień temu
Zdjęcie: Screenshot TVP Sport, screenshot Meczyki


- My na mundial chcemy jechać, a gaci nie możemy ogarnąć? - pytał Jacek Laskowski w programie na kanale Meczyki. Komentator dosadnie podsumował mecz Polski z Portugalią, błędy w sprawie Karola Świderskiego i Marcina Bułki oraz obecną sytuację wokół kadry. Nie zabrakło jednak ostrzeżenia przed słowem "kompromitacja" i delikatnego wzięcia w obronę kadrowiczów.
Reprezentacja Polski przegrała 1:5 z Portugalią, a honorową bramkę zdobył Dominik Marczuk. Biało-Czerwoni do przerwy zagrali bardzo dobrze i remisowali 0:0, ale w drugiej 45 minutach ich gra kompletnie się posypała. Teraz czeka ich mecz ze Szkotami o utrzymanie w Lidze A Ligi Narodów. Drużyna Michała Probierza potrzebuje co najmniej remisu, by zagrać w barażach.


REKLAMA


Zobacz wideo Probierz reaguje na kompromitację! Od razu ruszył do Świderskiego


Jacek Laskowski zabrał głos o meczu reprezentacji Polski. To zaboli
Jacek Laskowski, który skomentuje mecz Polska - Szkocja, był gościem na kanale Meczyki na YouTube. Komentator śmiał się, kiedy padło hasło o "meczu o wszystko", a następnie dość niespodziewanie wziął pod obronę reprezentantów Polski. adekwatnie to chronił ich przed mocnymi słowami.
- Ja od razu powiem, iż żyjemy w dziwnych czasach, kiedy używamy mocnych słów do rzeczy, do których nie pasują, a prześlizgujemy się nad rzeczywistymi kompromitacjami i blamażami. W odniesieniu do sportu odniesienia "kompromitacja i blamaż" są zbyt mocne. Kompromitacją są takie sprawy, jak ktoś przyjdzie do pracy po alkoholu albo zdejmie spodnie. Porażka 1:5 jest wysoką porażką, sportową klęską - zaczął Laskowski.


Komentator TVP Sport powiedział jednak też, iż "kompromitacją" można nazwać sprawy organizacyjne wokół meczu Portugalia - Polska i dosadnie podsumował sprawę wokół niezgłoszenia Karola Świderskiego.
- To 90 minut jest święte i wszystko powinno być dopięte na ostatni guzik. Przynajmniej tego od ludzi profesjonalnych wymagamy. o ile my mamy ludzi, którzy przy tej reprezentacji są, może choćby kilkanaście osób, to niewpisanie do protokołu jest strasznym błędem. Podstaw powinniśmy wymagać. To jakby trener wystawił drużynę bez bramkarza i dopiero sędzia zauważył. To na tej zasadzie - stwierdził Laskowski.


- Tak samo jak z tymi spodenkami. Ja nie wiem, dlaczego Bułka grał ze spodenkami z jedynką, a nie z dwunastką. Z całym szacunkiem, my na mundial chcemy jechać, a gaci, za przeproszeniem, nie możemy ogarnąć? No ludzie - dodał komentator.


Reprezentacja Polski ze Szkocją zagra w poniedziałek 18 listopada o 20:45 na Stadionie Narodowym. Na ten moment oba zespoły mają na koncie po cztery punkty w grupie, ale Polacy są na wyższym miejscu z powodu zwycięstwa 3:2 w starciu bezpośrednim.
Idź do oryginalnego materiału