Polska gwiazda tak jak rekordzistka świata. Wszystko wyjaśni się w niedzielę
Zdjęcie: Maria Żodzik
Według amerykańskich wyliczeń, jeszcze sprzed mistrzostw świata, Polka miała wrócić z Tokio bez medalu, a najbliżej jego zdobycia miała być Maria Żodzik, klasyfikowana tam na czwartej pozycji. Polka dopiero dziś przystąpiła do rywalizacji, na razie na etapie eliminacji. A te często są trudniejsze od finału. Wysokość gwarantującą awans wyznaczono na 1.97 m, Polka dwa razy tyle skoczyła w tym roku. Sprawa kwalifikacji rozstrzygała się jednak ostatecznie trochę niżej.