Kraków (Polska), 16 sierpnia (EFE).- Premier Polski Donald Tusk zapowiedział w piątek zmiany prawne mające na celu promowanie równości płci w zarządzaniu sportem zawodowym i położenie kresu „haniebnej sytuacji kobiet” w tym obszarze. .
Na konferencji prasowej zorganizowanej w Kompleksie Sportowym Orlik na obrzeżach Warszawy Tusk zapowiedział wprowadzenie ustawy, która nakazywałaby zarezerwowanie 30% stanowisk kierowniczych w zawodowych związkach sportowych dla kobiet.
„Polski sport nie może być jedynym bastionem, w którym nie wprowadzono jeszcze równości płci” – stwierdził Tusk, zapewniając, iż „sytuacja kobiet w polskim sporcie w dalszym ciągu jest skandaliczna”.
Jak wyjaśnił szef polskiego rządu, w spółkach sportowych, które zatrudniają co najmniej pięciu menedżerów, obowiązuje kwota 30%, a w firmach, w których menedżerów jest dwóch lub więcej, przynajmniej jednym musi być kobieta.
Donald Tusk wyraził także nadzieję, iż ta zmiana prawa „położy kres epizodom przemocy i wykorzystywania seksualnego” w sporcie zawodowym w jego kraju.
„Widzieliśmy tyle dramatów, patologii i godnych ubolewania sytuacji między trenerami i sportowcami, iż to musi się skończyć” – powiedział.
Zwrócił także uwagę na dysproporcję w dochodach elitarnych sportowców i kobiet, co zdaniem Tuska „jest niesprawiedliwe nie tylko w Polsce, ale przede wszystkim w naszym kraju”.
Polska delegacja olimpijska, która na igrzyskach w Paryżu odnotowała najgorszy wynik od 1956 roku, wróciła ze stolicy Francji z łącznie dziesięcioma medalami, z czego osiem zdobyły kobiety lub drużyny kobiece.
Z drugiej strony Tusk wysunął przyszłą kandydaturę Polski na gospodarza Igrzysk Olimpijskich w „2040 lub 2044 roku”.
Premier obiecał, iż organizacja Euro 2012 w Polsce „nadal będzie wspominana jako wielki sukces”, dodając, iż nie ma powodu, aby kampusy stawały przed wyzwaniem organizacyjnym, iż „szansa na sukces jest realna”. EFE
mag/cph/apa
