Polsce wyrósł potężny rywal w walce o organizację IO. "Najważniejszy cel"

2 godzin temu
- Życie pokaże, czy to będzie realny cel, ale potraktujemy to poważnie. Polska, kiedy się uprze, to potrafi osiągnąć wielkie rzeczy - mówił premier Donald Tusk, ogłaszając, iż nasz kraj będzie starał się o organizację igrzysk olimpijskich w 2040 lub 2044 roku. Okazuje się, iż Polska w tej walce ma bardzo mocnego rywala. "Kandydatura jest rozumiana i uznawana za wspólny projekt narodowy" - czytamy.
Od kilkudziesięciu miesięcy regularnie otrzymujemy informacje od rządzących, iż Polska będzie się starać o organizację igrzysk olimpijskich. We wrześniu 2023 r. ogłosił to prezydent Andrzej Duda, wskazując wówczas na edycję w 2036 r. Kilka miesięcy później premier Donald Tusk potwierdził, iż Polska podejmie formalne starania o igrzyska, ale bardziej wskazywał na 2040 lub 2044 r. - Życie pokaże, czy to będzie realny cel, ale potraktujemy to poważnie. Polska, kiedy się uprze, to potrafi osiągnąć wielkie rzeczy - tłumaczył nasz premier.


REKLAMA


Zobacz wideo Szef WADA o Enhanced Games, igrzyskach dopingowiczów: Cyrk i makiawelizm. To jest narażanie ludzi na śmierć


Nie tylko Polska. Niemcy chcą też zorganizować igrzyska olimpijskie. "Polityczne poparcie"
Okazuje się, iż Polska nie jest jedynym krajem, który będzie się starał o organizację igrzysk olimpijskich w 2036, 2040 lub 2044 r. Podobną decyzję właśnie podjęli Niemcy, którzy po raz ostatni organizowali IO w 1972 r. Wtedy Polska zdobyła łącznie 21 medali.
- Cieszymy się, iż rząd federalny, dzisiejszą decyzją gabinetu, podkreślił, iż ubieganie się o organizację igrzysk olimpijskich i paralimpijskich, zapisane już w umowie koalicyjnej, jest jego najważniejszym celem w polityce sportowej - mówił Thomas Weikert, prezes Niemieckiego Komitetu Olimpijskiego. "Polityczne poparcie dla olimpijskiego marzenia: rząd niemiecki podkreślił swoje poparcie dla niemieckiej kandydatury olimpijskiej" - pisze portal sport1.de.


Niemcy chcieliby zorganizować igrzyska w czterech regionach: Berlinie, Hamburgu, Monachium/Bawarii i Ren-Ruhra. Ten ostatni region był gospodarzem tegorocznej Uniwersjady. 4 grudnia br. ma dojść do oficjalnego podpisania umowy między Kancelarią Federalną, regionami, które kandydują i niemieckim odpowiednikiem PKOl. Proces ubieganie się o organizację IO ma zakończyć się we wrześniu przyszłego roku.
Sport1.de dodaje, iż rząd federalny zatwierdził "narodową wizję" igrzysk olimpijskich i paralimpijskich. "To strategiczny cel kandydatury. Podkreśla to ścisłą współpracę polityki i sportu w procesie ubiegania się o organizację igrzysk olimpijskich. Kandydatura jest rozumiana i uznawana za wspólny projekt narodowy" - czytamy w artykule.


Zobacz też: Czekali na to latami! Stolica regionu doczeka się perełki za 400 mln zł
Na razie wiadomo, iż gospodarzami dwóch kolejnych edycji Letnich Igrzysk Olimpijskich będzie Los Angeles (2028) i Brisbane (2032), natomiast gospodarzami dwóch edycji Zimowych IO (nie licząc przyszłorocznej edycji w Mediolanie) są Alpy Francuskie (2030) i Salt Lake City (2034).
Idź do oryginalnego materiału