Polak szokuje. O co chodziło z "kremikiem" i "parasolką"?

1 godzina temu
Filip Rak dotarł do mety krok za krokiem, zamiast co tchu walczyć w biało-czerwonej koszulce z rywalami do ostatnich metrów w mistrzostwach świata. Zachowanie przedziwne, rozmowa tuż po biegu - dziwna nie mniej. Co na to przedstawiciele Polskiego Związku Lekkiej Atletyki? Co trener zawodnika? Co koledzy i koleżanki z reprezentacji?
Idź do oryginalnego materiału