Polacy "wyłapywani w Ameryce", Adamek reaguje na ruch Trumpa. I to jak

olimpiada.interia.pl 3 godzin temu

Tomasz Adamek jeszcze nie przechodzi na sportową emeryturę, choć daje do zrozumienia, iż rok 2025 najpewniej będzie jego ostatnim. Ale czy mamy pewność, iż nie zmieni zdania? Czekając na konkrety, przebywając w swoim domu w Kearny w New Jersey 48-letni "Góral" nie przepuszcza okazji, by skomentować wydarzenia polityczne z amerykańskiej sceny, zwłaszcza iż otwarcie popierał kandydaturę Donalda Trumpa. Polak skomentował politykę wydalania nielegalnych emigrantów, która dotyczy także Polaków.


Idź do oryginalnego materiału