Iga Świątek nie wygrała wielkoszlemowego US Open. Polka odpadła w ćwierćfinale po meczu z Amandą Anisimovą (4:6, 3:6). W trakcie turnieju Świątek walczyła ze zmianami przeciążeniowymi prawej stopy, więc w Polsce przeszła bardziej szczegółowe badania. - Tydzień regeneracji po bardzo intensywnym okresie startowym, pozwoli Idze być gotową na dalsze występy w Azji - przekazał Mateusz Dawidziuk, lekarz Igi. Teraz Świątek będzie rywalizować na turnieju WTA 500 w Seulu, gdzie jest rozstawiona z "jedynką" pod nieobecność Aryny Sabalenki.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie
Czytaj także:
Dramat Sabalenki! Pilny komunikat ws. kontuzji. Już zdecydowała
Świątek i Abramowicz na treningu w Seulu. Burza w sieci. "Co za sensacja i fochy"
W sieci pojawiło się nagranie z jednego z treningów Świątek. Iga w złości odegrała jedną piłkę po ziemi, po czym od razu interweniowała Daria Abramowicz. Psycholog podeszła do Świątek, wysłuchała ją i starała się załagodzić sytuację. Błyskawicznie pojawiły się komentarze, które krytykowały Abramowicz i Świątek za to, iż psycholog jest z Igą choćby na treningach. "Oho, już fochy jakieś u Świątek. Swoją drogą ciekawą musi mieć psychikę, jak na zwykłym treningu jest z nią psycholog" - czytamy na portalu X.
Internauci od razu odpowiedzieli jednemu z użytkowników. "Weź rakietę i przy*****ol sobie w ten głupi, zakompleksiony cymbał", "trzeba być mocno odklejonym, żeby coś takiego napisać", "widać, iż niektórzy pierwszy raz na oczy widzą trening tenisistów, to lepiej nie będę wspominać, jak amatorzy potrafią się zachowywać, bo dostaniecie udaru", "sportowiec irytuje się, kiedy mu coś nie wyjdzie, co za sensacja i fochy" - piszą internauci w komentarzach.
Czytaj także:
Tak Świątek podsumowała Anisimovą w finale Wimbledonu
przez cały czas nie znamy rywalki Świątek w Seulu. Deszcz przerwał mecz
W związku z rozstawieniem Świątek zaczyna turniej w Seulu od drugiej rundy. Iga rozpocznie zmagania od meczu z lepszą z pary Anastasija Zacharowa (Rosja) - Sorana Cirstea (Rumunia). Na razie nie wiadomo, kiedy on się odbędzie, ponieważ opady deszczu torpedują niemal wszystkie spotkania tego turnieju. Pierwotnie mecz Zacharowa - Cirstea miał się odbyć we wtorek, ale został przełożony na środę. Po zaledwie 28 minutach spotkanie Rosjanki z Rumunką zostało przerwane przez deszcz.
Mecz Zacharowej z Cirsteą rozpoczął się o godz. 12:15 czasu lokalnego (05:15 czasu polskiego). Udało się rozegrać jedynie cztery gemy w pierwszym secie. Zawodniczki schodziły z kortu przy wyniku 2:2. o ile meczu nie uda się dokończyć w środę, to może on zostać przełożony na czwartek, co by oznaczało, iż Świątek zagra swoje pierwsze spotkanie w piątek.
Zobacz też: WTA odejmie punkty Świątek w rankingu. Oto powód
Relacje tekstowe na żywo z meczów Świątek w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.