Pokazali, co zrobił Rodri po zdobyciu Złotej Piłki. Będzie z tego afera

1 tydzień temu
Zdjęcie: zrzut ekranu z https://x.com/elchiringuitotv/status/1851402080600117536


Rodri otrzymał Złotą Piłkę za sezon 2023/24, co dla wielu osób było ogromnym zaskoczeniem. Przez długi czas za faworyta do nagrody uchodził bowiem Vinicius Junior, który ostatecznie zajął drugie miejsce. Po gali Hiszpan wraz z najbliższymi świętował sukces w paryskiej restauracji. I najprawdopodobniej się zapomniał, co ujawniono w programie El Chiringuito. Pokazano tam nagranie, na którym Rodri wbija szpilę Viniciusowi.
Rodri oraz Vinicius Junior byli głównymi faworytami do zdobycia Złotej Piłki za sezon 2023/24. Kolejne przecieki sugerowały, iż nagrodę dostanie Brazylijczyk, aż na kilka godzin przed galą gruchnęła wieść o triumfie Hiszpana (gracz Realu Madryt był drugi). I to on zgarnął prestiżowe wyróżnienie, co przez cały czas odbija się szerokim echem. A sam 28-latek mógł jeszcze bardziej podgrzać atmosferę.


REKLAMA


Zobacz wideo


Rodri zapędził się podczas świętowania zdobycia Złotej Piłki? Vinicius nie będzie zadowolony
Niedługo później w mediach społecznościowych ukazały się nagrania z celebracji zorganizowanej przez triumfatora plebiscytu. On i jego najbliżsi udali się do prestiżowej paryskiej restauracji, gdzie śpiewali, wymachiwali serwetkami, a choćby próbowali tańczyć (bohater wieczoru w tej chwili leczy zerwane więzadło krzyżowe, więc na zbyt wiele nie mógł sobie pozwolić). I niewykluczone, iż trochę im się wymsknęło.


Popularny hiszpański program telewizyjny El Chiringuito opublikował nagranie mające pochodzić z fety organizowanej przez Rodriego. Widać tam, jak laureat Złotej Piłki w rytmie popularnej piosenki "Bella Ciao" wykrzykuje: "och Vinicius, och Vincius, och Vinicius, żegnaj, żegnaj, żegnaj" i wymownie macha na pożegnanie. To raczej nie spodoba się Brazylijczykowi.


Zadziwiające zachowanie Rodriego po zdobyciu Złotej Piłki. Zakpił z Viniciusa Juniora?
Zachowanie Hiszpana w tej sytuacji jest bardzo zaskakujące, w końcu wydaje się on człowiekiem stroniącym od skandali i zgiełku. Na tle innych gwiazd piłki nożnej wyróżnia się także tym, iż nie ma kont w mediach społecznościowych. Ale być może w przypływie emocji pokazał inne, dotychczas szerzej nieznane oblicze? Trudno wyrokować do czasu, aż sam nie odniesie się do sprawy.


Pewne jest to, iż Rodri odebrał szansę na wielkie świętowanie Viniciusowi, który miał być tak pewny swego, iż imprezowanie rozpoczął już dzień przed galą. A ostatecznie w ogóle się na niej nie pojawił, zresztą nie było tam żadnego przedstawiciela Realu Madryt.
Idź do oryginalnego materiału