Pod koniec kwietnia Eddie Hall zaliczył debiut w KSW i po zaledwie 31 sekundach rozbił weterana Mariusza Pudzianowskiego. Teraz o Brytyjczyku znów zrobiło się głośno. I to wcale nie ze względu na kwestie czysto sportowe. 37-latek zaatakował bowiem ludzi, którzy zaparkowali samochody przed jego posiadłością. Nagranie błyskawicznie trafiło do mediów społecznościowych.