Pogoń Szczecin celowała tego lata w sprowadzenie naprawdę dużego nazwiska. Po długich poszukiwaniach postawiła ostatecznie na Benjamina Mendy'ego. Pierwsze informacje dotyczące kontraktu Francuza okazały się nieprawdziwe. Tan Kesler w Canal+ Sport wyjaśnił, iż wysokość wynagrodzenia zależy w dużej mierze od liczby rozegranych minut.