4 godzin temu
Jakub Kamiński w poprzednim sezonie rozegrał nieco ponad 1000 minut w Bundeslidze - polskiego skrzydłowego ominęła niemal cała środkowa część sezonu. A biorąc pod uwagę, iż pełni coraz ważniejszą rolę w kadrze, to wiadomość o wypożyczeniu do FC Koeln polscy kibice mogli przyjąć z zadowoleniem.
REKLAMA
Zobacz wideo "Dostaję po plecach, bo ludzie wiedzą, jak mam na nazwisko"
Podolski dzwonił do FC Koeln. Chodzi o reprezentanta Polski
FC Koeln informując o sprowadzeniu Kamińskiego, wykorzystało do tego... Lukasa Podolskiego. Piłkarz Górnika Zabrze jest żywą legendą niemieckiego klubu. W wideo opublikowanym w mediach społecznościowych widzimy Kamińskiego podpisującego umowę. Wtedy do Thomasa Kesslera - dyrektora sportowego FC Koeln - przychodzi wiadomość od Lukasa Podolskiego.
- Cześć Kess. Słyszałem, iż podpisujecie Jakuba Kamińskiego. Fajny transfer! Wielu kibiców w Polsce będzie podekscytowanych. A on będzie grał w świetnym klubie, z fantastycznymi kibicami i w super mieście. Najlepszego, Poldi! - mówi w krótkim nagraniu wysłanym do Kesslera.
Kessler na to odpowiada. - Cześć Lukas, dzięki za wiadomość. Pamiętam, iż mieliśmy dobre doświadczenia z Polakami w FC Koeln.
W barwach FC Koeln w przeszłości grali Sławomir Peszko, Paweł Olkowski, Kacper Przybyłko, Tomasz Kłos, Adam Matuszyczyk, Tomasz Zdebel, Janusz Dziwior, Andrzej Kobylański, Andrzej Rudy, no i oczywiście Lukas Podolski.
- Podpisując Kamińskiego zyskujemy zawodnika, który mimo młodego wieku już ma duże doświadczenie w Bundeslidze i pokazał swoje atuty na tym poziomie. Da nam szybkość, dobrą technikę i dużą przebojowość, zwłaszcza w ostatniej tercji boiska (...). Jesteśmy przekonani, iż u nas rozwinie się sportowo i jednocześnie od razu pomoże drużynie - mówił o Kamińskim Kessler w rozmowie z oficjalną stroną FC Koeln.
FC Koeln w kolejnym sezonie będzie beniaminkiem Bundesligi. Klub wygrał 2. Bundesligę, zdobywając 61 punktów w 34 meczach.
