2 dni temu
Szczypiornistki Suzuki Korony Handball przegrały na wyjeździe z MTS-em Żory 28:30 w meczu 18. kolejki Ligi Centralnej. Była to trzecia porażka z rzędu kielczanek. Najlepszą rzucającą naszej drużyny była Gabriela Tomczyk (8 goli).
Podopieczne Żaby-Żabińskiego przystąpiły do tej potyczki po porażce ze środka tygodnia z liderkami rozgrywek, Galiczanką Lwów. Tym razem ich oponentkami była trzecia siła Ligi Centralnej.
Przez pierwszy kwadrans rywalizacji kielczanki potrafiły narzucić swój styl gry i subtelnie przechylić szalę na swoją stronę. Jednak w rzeczonej 15. minucie gospodynie osiągnęły przewagę trzech trafień. I choć na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy Koroneczki doprowadziły do wyrównania, szczypiornistki MTS ponownie uciekły na ten sam dystans (14:17).
W drugiej połowie przyjezdne nie wywiesiły natomiast białej flagi, czego dowodem był osiągnięty remis w 36. minucie potyczki (18:18). Stan, w którym tablica świetlna regularnie wskazywała na identyczny bilans bramkowy, trwał do 50. minuty.
Od tej chwili MTS Żory rozpoczął ostateczną ucieczkę i finalnie pokonał Suzuki Koronę 30:28. Na przełamanie impasu (trzech porażek z rzędu) kielczanki muszą poczekać do soboty, 29 marca, gdy podejmą u siebie Dziewiątkę Legnica (15:00).
- SUZUKI KORONA HANDBALL KIELCE
- LIGA CENTRALNA
- MTS ZORY
