80 sekund - tyle wytrzymał raper Paweł "Popek" Mikołajuw w walce z Mariuszem Pudzianowskim na gali KSW 37: Circus of Pain (3 grudnia 2016 r., dzień po 38. urodzinach muzyka). Przegrał on przez techniczny nokaut (ciosy pięściami) w pierwszej rundzie, a po latach wrócił do tamtego pojedynku.
REKLAMA
Zobacz wideo Artur Szpilka szczerze o Tomaszu Oświecińskim: To jest aktor, a nie fighter
Paweł "Popek" Mikołajuw wraca do walki z Mariuszem Pudzianowskim. "Jest wku***ony"
- Mogłem wygrać, ale nie wierzyłem w siebie, iż mogę to zrobić - wyznał w podkaście "WojewódzkiKędzierski". Choć miał swój moment w oktagonie. - Gdzieś tam go choćby raz trafiłem, jakbym poszedł za ciosem, to bym zrobił takiego psikusa. Ale chyba lepiej, iż nie wygrałem - dodał.
- Widziałem tę krótką walkę, byłem w pierwszym rzędzie. Miałem wrażenie, iż Pudzianowski jest na ciebie wku***ony, iż go drażnisz i on chce udowodnić swoją dominację - stwierdził Wojewódzki. - Na pewno tak było - odparł "Popek", po czym dziennikarz dopytał: - Czy robiłeś coś w tym kierunku? - Podkręcałem strasznie. Strzelałem z pistoletu w jego papierową postać na strzelnicy, jakieś herezje opowiadałem, żeby podkręcić - wyznał raper.
Tyle Paweł "Popek" Mikołajuw zarobił za pojedynek z Mariuszem Pudzianowskim. Mógł walczyć z kimś innym
Za przygotowania Mikołajuwa odpowiadał Marcin "Różal" Różalski (który kilka wcześniej pokonał "Pudziana"). Ile one trwały? - Miesiąc. Ale co to jest, wychodząc z garażu (był przerobiony na studio do nagrywania - red.) po dwóch latach naprawdę ciężkich wojaży... - mówił. - Za to, iż nie pokonałem Mariusza, chyba wszyscy się na mnie obrazili. Nie wierzyłem w to, iż mogę z nim wygrać po miesiącu przygotowań, po wypuszczeniu z garażu, gdzie naprawdę "fruwałem" i choćby nie dotykałem ziemi - wyjawił. - Nie miałem prawa wygrać tej walki - podkreślił. A ile za nią zarobił? - Milion z hakiem (złotych - red.) - wyznał.
Zobacz także: Szpilka zdobył się na szczere wyznanie o alkoholu. "Jestem chory na wódkę"
Chociaż raper wcale nie musiał wtedy skrzyżować rękawic z Pudzianowskim. - Miałem propozycję, aby zawalczyć z Najmanem. Tylko wolałem dostać od Mariusza i wyjść z twarzą, niż przegrać z Najmanem. Byłem w grupie ryzyka, mógłbym przegrać, bo nie dałoby rady przygotować mnie w miesiąc - ujawnił.
Paweł "Popek" Mikołajuw stoczył 11 zawodowych walk, licząc MMA, boks oraz boks na gołe pięści. Odniósł cztery zwycięstwa (2 KO) i poniósł siedem porażek.

7 godzin temu
















