16 godzin temu
Dallas Mavericks nie otrzymają ogromnego zwrotu z handlu za Anthony’ego Davisa, który zapewni im przyszłość. Noah Weber z „Palącego Kubańczyka”. nie wierzy, iż Mavs uzyskają zwrot, jaki uzyskiwali w ciągu ostatnich kilku lat choćby gracze z najwyższej półki/gwiazdy z marginesu.
W szczególności Weber uważa, iż biuro Dallas śniłoby, gdyby wpadło na pomysł, iż może uzyskać tę samą wartość z transakcji Davisa, jaką Memphis Grizzlies uzyskali z transakcji Desmonda Bane’a z Orlando Magic lub wartość, jaką Brooklyn Nets uzyskali w transakcji Mikal Bridges współpracuje z New York Knicks.
Transakcja Bane’a obejmowała strażnika Magic Trade Cole’a Anthony’ego, obrońcę Kentaviousa Caldwella-Pope’a oraz cztery typy w pierwszej rundzie draftu (w tym wybór nr 16 w 2025 r., niezabezpieczone typy w pierwszej rundzie w latach 2026, 2028 i 2030, a także zamiana wyborów w 2029 r.). Transakcja Bridgesów sprawiła, iż Knicks wysłali Bojana Bogdanovicia i pięć wyborów w pierwszej rundzie draftu do Nets za byłego napastnika Villanova Wildcats.
„Posunięć takich jak transakcje Desmonda Bane’a i Mikala Bridgesa (cztery typy w pierwszej rundzie i zamiana dla wszystkich gracza wraz z odpowiednią pensją) nie powinny być porównywane z tym, co Dallas dostanie za Davisa (jeśli go wymienią)” – napisał Weber.
„Ostatnio brutalna historia kontuzji Davisa niewątpliwie wymusiła spadek jego wartości handlowej, a najbliższe kilka tygodni będzie kluczowe, jeżeli chodzi o to, ile Mavericks otrzymają za niego w ramach potencjalnej wymiany. jeżeli po powrocie po kontuzji łydki będzie dominował i będzie wyglądał jak zawodnik z pierwszej piętnastki NBA, Mavericks mogą osiągnąć jeszcze większy zwrot, niż oczekiwano.
„Jeśli nie, a on będzie walczył i przez cały czas będzie nie w formie, Dallas może zostać zmuszony do przyjęcia wyjątkowo niskiej oferty”.
Ostatecznie ścieżka wymiany od rozdania Luki Doncicia w lutym ubiegłego roku do tego, co zespół ostatecznie zdobędzie dla Davisa, będzie kolejnym dowodem na to, dlaczego Nico Harrison został zwolniony. Fani Mavsa mają w związku z tą umową jeszcze jedną trudną pigułkę do przełknięcia.
To, iż Nets i Grizzlies zarobią więcej dzięki wymianie Bridges i Bane, to pigułka dla MFFL.
