Pique przekroczył granicę. Burmistrz interweniuje

Zdjęcie: Fot. Dominik Sadowski/ Agencja Wyborcza, Screenshot Twitter: @niporwifi


Gerard Pique jego King's League niedługo zawitają do Malagi. To piłkarskie przedsięwzięcie Gerarda Pique, które skupia wokół siebie znanych twórców internetowych i byłych piłkarzy. Zdaniem hiszpańskiego dziennika "AS" gwiazdor już "robi bałagan". Były zawodnik Barcelony namówił fanów do nielegalnych działań w centrum miasta, na co wściekł się burmistrz. Zapowiedział choćby stanowczą rozmowę z Pique i publicznie udzielił mu reprymendy.
W King's League zawodnicy zebrani w 12 drużyn rywalizują na boisku w siedmioosobowych zespołach i z założenia mają dostarczać fanom rozrywkę. Już w październiku rozgrywki zawitają do Malagi, gdzie organizator i były zawodnik Barcelony najwyraźniej nie będzie mile widziany.

REKLAMA







Zobacz wideo
Tomasz Sarara gwiazdą nowej federacji. Nietypowe zasady. "Kibice będą zajarani"



Burmistrz wściekł się na Gerarda Pique. Wszystko przez głupi pomysł
"AS" poinformował, iż Pique próbuje promować nadchodzące wydarzenie w niezbyt interesujący sposób. Były piłkarz miał namówić kibiców, by ci wskoczyli do fontanny Fuente Plaza del Obispo w centrum Malagi w zamian za dwa darmowe bilety.


Pique miał zrobić to pod pretekstem tego, iż właśnie w tym miejscu kibice Malagi świętują sukcesy swojego zespołu. 36-latek jednak się pomylił, ponieważ zwykle robią to w dwóch innych lokalizacjach, a na Plaza del Obispo nie "kąpał" się nikt od kilkunastu lat, poza pijanymi turystami.



Kampania reklamowa Pique spowodowała wściekłość we władzach miasta. Publicznie temat ten poruszył burmistrz, który upomniał byłego reprezentanta Hiszpanii i obiecał, iż podejmie z nim rozmowę o całym wydarzeniu.


- Będziemy prosić Pique, żeby robił ciekawsze rzeczy niż wygłupianie się na mieście. To musi być szkoła kształcąca obywateli, kontynuująca naukę, zachowująca się, a nie chuligaństwo. To właśnie powiemy panu Pique - przekazał Francisco De la Torre.



King's League w Maladze zaplanowano na 14 października. Wydarzeniem dla miejscowych kibiców może być powrót Joaquina, który w lipcu zakończył karierę, a w przeszłości przez dwa lata grał dla miejscowej Malagi.