Do zdarzenia miało dojść w nocy z 28 na 29 listopada. Wówczas C. i inni piłkarze Radomiaka świętowali efektowne zwycięstwo 4:0 z Górnikiem Zabrze, a także urodziny jednego z graczy. Gwinejczyk w pewnym momencie opuścił przyjęcie. Jak informowała Wyborcza, piłkarz udał się wtedy do swojego mieszkania wraz z kobietą poznaną w internecie. Nazajutrz został zatrzymany i oskarżony o gwałt.
REKLAMA
Zobacz wideo
Trzy miesiące aresztu. Groźba choćby piętnastu lat więzienia
Jak w rozmowie z dziennikarzem Weszło, Szymonem Janczykiem, przekazała rzeczniczka prokuratury w Radomiu, Aneta Góźdź, wobec Ibrahimy C. podjęto środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na okres trzech miesięcy.
- To przestępstwo z artykułu 197 paragraf 1 kodeksu karnego. W dniu dzisiejszym został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Zgodnie z obowiązującymi przepisami podejrzanemu grozi kara w wymiarze od 2 do 15 lat więzienia - dodała Góźdź.
Adwokat podejrzanego, Daniel Stańczyk, w rozmowie z tym samym portalem podkreślił, iż jego zdaniem sąd zastosował zbyt radykalny środek zapobiegawczy: - Składałem na posiedzeniu wniosek o zastosowanie wolnościowych środków zapobiegawczych, czyli na przykład poręczenia majątkowego, zakazu opuszczania kraju, czy dozoru policji. Sąd w mojej ocenie na wyrost zastosował najsurowszy środek zapobiegawczy, czyli tymczasowe aresztowanie.
- Od 20 lat wykonuję swój zawód i w tej sprawie ten materiał dowodowy jest naprawdę niejednoznaczny. Mam nadzieję, iż sąd okręgowy, który będzie rozpoznawał zażalenie, stanie na innym stanowisku, a mianowicie takim, iż wystarczające dla zabezpieczenia prawidłowego tego postępowania będą wolnościowe środki zapobiegawcze, bo w mojej ocenie tak w tej sprawie jest - dodał Stańczyk.
Ibrahima C. dołączył do Radomiaka w lipcu tego roku. Wprawdzie na samym początku miał problemy z przebiciem się do pierwszego składu, ale od września jest podstawowym graczem w niemal każdym spotkaniu swojej drużyny. Do tej pory rozegrał dla niej 14 meczów, w których zaliczył jedną asystę.
"Radomiak S.A. informuje, iż decyzją władz klubu Ibrahima Camara został zawieszony w prawach zawodnika w związku z pojawieniem się informacji wymagających wyjaśnienia przez adekwatne organy. Nasz klub stanowczo potępia wszelkie zachowania naruszające obowiązujące prawo. Jednocześnie, do momentu zakończenia postępowania klub nie będzie komentował szczegółów ani odnosił się do spekulacji medialnych" - głosi dokładna treść komunikatu, który wydał klub.
Najnowszy Magazyn.Sport.pl już jest! Polscy skoczkowie zaczynają sezon olimpijski, a eksperci Sport.pl opisują różne konteksty nadchodzącej rywalizacji. Pogłębione analizy, komentarze, historie i kapitalne wywiady przeczytasz >> TU

1 godzina temu