Legia Warszawa prowadzona przez Edwarda Iordanescu kroczyła od kompromitacji do kompromitacji. Pod koniec kadencji 47-latka wydawało się, iż on sam nie chce już pełnić roli szkoleniowca stołecznej drużyny. Okazuje się, iż jest w tym ziarno prawdy. Światło na sprawę rzucił w programie Liga+Ekstra Michał Żyro. Z jego słów wynika, iż Rumuna przerosła... konieczność przeprowadzania analizy gry rywali.