Przed pierwszym meczem tegorocznej edycji Wimbledonu wśród panów hierarchia faworytów wydawała się jasna. Na pierwszym miejscu Carlos Alcaraz, za nim Jannik Sinner, a o trzecie miejsce "bili się" Novak Djoković i Daniił Miedwiediew. Wiemy już na pewno, iż Rosjanin tej rywalizacji nie wygra, bo z turniejem pożegnał się już w... pierwszej rundzie. W tej przegrał sensacyjnie z 64. na świecie Benjaminem Bonzim 1:3.