Była zimbabweańska pływaczka Kirsty Coventry zastąpi Niemca Thomasa Bacha w roli prezesa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. To pierwsza kobieta i pierwsza osoba z Afryki na czele MKOl.
41-letnia Kirsty Coventry, dotychczasowa przewodnicząca Komisji Zawodniczej MKOl i minister młodzieży, sportu, sztuki i rekreacji Zimbabwe miała kilku rywali do stanowiska:
- byłego brytyjskiego lekkoatletę, dwukrotnego mistrza olimpijskiego i posła do Izby Gmin Sebastiana Coe’a,
- prezesa Francuskiego Komitetu Olimpijskiego i Sportowego (CNOSF) i Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) Davida Lappartienta,
- prezesa Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), szwedzko-brytyjskiego biznesmena Johana Eliascha,
- Hiszpana Juana Antonia Samarancha z MKOl,
- przewodniczącego Jordańskiego Komitetu Olimpijskiego, księcia Fajsala ibn al-Husajna,
- prezesa Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej, Japończyka Morinariego Watanabe.
Coventry będzie pierwszą osobą z Afryki, a zarazem pierwszą kobietą na czele MKOl. Zastąpi w roli prezesa byłego mistrza olimpijskiego w szermierce, Niemca Thomasa Bacha, który kierował Komitetem od 2013 r.
Rosja chce wrócić na olimpijskie areny
Wybór osoby z Afryki, a więc kontynentu nie opowiadającego się zbyt mocno po stronie Ukrainy w kwestii wojny z Rosją, może być dobrą wiadomością dla Moskwy. Rosja jest wykluczona z igrzysk olimpijskich od zimowych igrzysk w Pjongczangu w 2018 r. – najpierw w związku z potwierdzonymi przypadkami stosowania dopingu, a następnie inwazji na Ukrainę.
Rosyjscy i białoruscy sportowcy mogą występować na igrzyskach olimpijskich, ale pod neutralną flagą i pod warunkiem, iż nie poparli działań zbrojnych Kremla wobec Ukrainy. Moskwa ma jednak nadzieję, iż wybór nowej prezes MKOl może otworzyć Rosjanom drogę do oficjalnego powrotu na sportowe areny, w tym arenę olimpijską.
Prezes Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego i minister sportu Michaił Degtariow pogratulował Coventry w poście na Telegramie. „Wierzymy, iż pod nowym kierownictwem ruch olimpijski stanie się silniejszy, niezależny i iż będzie kwitnąć, a Rosja wróci na olimpijski piedestał”, napisał.
Już Thomas Bach bywał ostro krytykowany przez część środowiska olimpijskiego za to, iż stanowczo sprzeciwiał się całkowitemu wykluczeniu osób narodowości rosyjskiej i białoruskiej w igrzyskach olimpijskich, czego domagała się m.in. Ukraina.
MKOl pod kierownictwem Bacha stał jednak na stanowisku, iż zakazywanie sportowcom udziału w igrzyskach z powodu takiego, a nie innego paszportu – na co oni sami nie mają przecież wpływu – jest sprzeczne z Kartą Olimpijską i duchem olimpijskim.
Dla Rosji wybór Coventry jest z pewnością lepszą wiadomością, niż gdyby prezesem Komitetu został Coe, znany ze sprzeciwu wobec udziału Rosjan w międzynarodowych zawodach w obliczu wojny na Ukrainie.
Następne igrzyska olimpijskie – pierwsze dla Coventry w roli prezes MKOl – odbędą się w lutym przyszłego roku w Mediolanie i Cortinie d’Ampezzo.