Perfekcyjny bilans polskiego klubu w Lidze Mistrzów! Tak to się robi

Zdjęcie: fot. Polsat Sport


To był polski dzień w siatkarskiej Lidze Mistrzów. Najpierw na wyjeździe wygrał Projekt Warszawa, a następnie przyszła pora na Aluron CMC Wartę Zawiercie. Zawodnicy Michała Winiarskiego udali się do Roeselare w Belgii, gdzie wygrali bez straty seta i z perfekcyjnym bilansem przewodzą w swojej grupie.
Czwartkowe granie w siatkarskiej Lidze Mistrzów rozpoczęło się bardzo dobrze dla polskich klubów. Projekt Warszawa wygrał na wyjeździe 3:1 ze słoweńskim ACH Volley Lublana (25:21, 25:19, 24:26, 25:17). "Projekt ma komplet punktów i wygląda na to, iż wraz z BR Volleys będzie walczyć o bezpośredni awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów" - pisał Aleksander Bernard ze Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Steam Hemarpol Norwid Częstochowa ze zwycięstwem z Indykpolem AZS Olsztyn. Kowalski: Walczyliśmy ze swoimi słabościami


W meczu pierwszej kolejki Aluron CMC Warta Zawiercie wygrała u siebie 3:0 z Tirolem Innsbruck (25:21, 25:19, 25:16). W drugiej kolejce siatkarskiej Ligi Mistrzów zawodnicy Michała Winiarskiego udali się do Belgii na mecz z Knackiem Roeselare.
Aluron CMC Warta Zawiercie wywiozła trzy punkty z Belgii w Lidze Mistrzów
Pierwszy set był popisem konsekwentnej i skutecznej gry polskiej drużyny. Zawiercianie już na samym początku zbudowali kilkupunktową przewagę, której gospodarze nie byli w stanie jakkolwiek zniwelować. To sprawiło, iż błyskawicznie Aluron CMC Warta Zawiercie wygrała pierwszą partię 25:23.


Druga partia to już o wiele bardziej wyrówna gra z obu stron, ale ciągle z delikatną kontrolą ze strony polskiej ekipy. Ciągła przewaga dwóch czy trzech punktów sprawiła, iż Aluronowi było spokojniej kontrolować wydarzenia w samej końcówce seta. Podobnie było w trzeciej partii, która była niemalże kopią z drugiej. Aluron prowadził na początku i chociaż w końcówce nagle przegrywał 19:20, to w kluczowych momentach mógł liczyć na skuteczną grę w kontratakach, która pozwoliła mu wygrać cały mecz 3:0.
Kluczem do wygranej zawiercian była bardzo skuteczna gra w szczególności czterech zawodników - Karola Butryna (14 punktów), Bartosza Kwolka (11 pkt), Aarona Russella (10 pkt) i Mateusza Bieńka (7 pkt).


Knack Roeselare - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (17:25, 23:25, 23:25)


Dzięki tej wygranej Aluron CMC Warta Zawiercie prowadzi po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów w grupie C Ligi Mistrzów. Drużyna prowadzona przez Michała Winiarskiego ma na koncie sześć punktów i bilans setów 6:0. Drugie jest Power Volley Milano z pięcioma punktami i bilansem setów 6:3. Kolejny mecz w Lidze Mistrzów klub z Zawiercia rozegra we wtorek 3 grudnia na wyjeździe z ekipą z Mediolanu.