Pelicans mogą zakończyć współpracę z All-Starem wartym 158,2 mln dolarów w drodze wymiany do Rockets Dean Simon

1 tydzień temu

Brandon Ingram, gwiazda New Orleans Pelicans, strzelający gole dla drużyny borykającej się z kontuzjami na początku sezonu był spektakularny.

Ingram starał się utrzymać drużynę na powierzchni przez pierwsze osiem meczów, zdobywając średnio 24,6 punktu przy 59,1% celnych strzałów.

Wyniki Ingrama są porównywalne z jego samotną kampanią All-Star w okresie 2019–2020, który był także sezonem, w którym dziewięcioletni weteran zdobył nagrodę dla najbardziej udoskonalonego gracza.

Mimo to słabnący Pelicans rozpoczęli sezon 2024–25 z bilansem zaledwie 3–5 z powodu nieobecności Ziona Williamsona, Dejounte Murraya, CJ McColluma, Treya Murphy’ego III, Herba Jonesa i innych.

Nowy Orlean stał się w dużym stopniu zależny od Ingrama jako lidera, ale zespół mógłby rozważyć zwolnienie go z tych obowiązków w drodze potencjalnej wymiany z Houston Rockets, w dużej mierze ze względu na zbliżającą się wolną umowę o pracę Ingrama latem 2025 roku.

Wraz z zakończeniem sezonu 2024–25 Ingram zakończy ostatni sezon swojego kontraktu o wartości 158,2 mln dolarów, który podpisał z Pelicans po wspomnianym już sezonie All-Star w 2020 r.

Widząc, iż Ingram może chcieć dołączyć do innego pretendenta po uzyskaniu przez niego wolnej agencji, Pelicans mogą zdecydować się na podjęcie proaktywnej gry i oddać go zespołowi, który skorzystał na przyspieszonej przebudowie.

Houston Rockets rozpoczynają nowy sezon z bilansem 4-3, po imponujących zwycięstwach nad takimi klubami jak Dallas Mavericks i New York Knicks, dwoma wieloletnimi pretendentami do tytułu.

Aby wykreślić Ingrama z ksiąg i ponownie uwolnić się od płacenia swojej gwiazdce, zespół mógłby wysłać Ingrama do Houston, gdzie mógłby pomóc młodemu zespołowi prowadzonemu przez gwiazdę tureckiego środkowego Alperena Şenguna i wszechstronnego strzelca Jalena Greena.

W zamian Nowy Orlean mógłby ubiegać się o niektórych z ostatnich wybranych w drafcie Houston zawodników, którzy znajdują się na dalszym końcu rotacji, takich jak Cam Whitmore i Tari Eason, plus kapitał w drafcie.

Dodanie Ingrama do Houston jeszcze bardziej wzmocniłoby dynamikę Rockets jako niespodziewanego rywala na Zachodzie, podczas gdy Pelicans wytrąciliby Ingrama z rąk, co byłoby potencjalną korzyścią dla obu drużyn.

Więcej NBA: Czy Anthony Davis gra dziś wieczorem? Najnowsza aktualizacja dotycząca kontuzji pięty u gwiazdy Lakers w meczu z Grizzlies

Idź do oryginalnego materiału