Pedro Neto: Widziecie jakiego ducha mamy w drużynie?

Dramatyczne zwycięstwo w końcówce meczu z Fulham utrzymuje Chelsea w walce o przyszłoroczną Ligę Mistrzów. Szalę zwycięstwa na stronę The Blues przechylił w doliczonym czasie gry Pedro Neto.

To może być dla nas dobra końcówka sezonu. Dziś pokazaliśmy charakter - brakuje mi słów, aby opisać co zrobiła drużyna. Niełatwo spędzić cały sezon w pierwszej czwórce, a potem wypaść z niej przed tym meczem. choćby w kiepskich momentach masz w sobie cień wiary, a w meczach czasem nie chodzi o jakość, chodzi o ducha a to właśnie dziś pokazaliśmy.

Kiedy dostałem piłkę, po prostu się obróciłem i strzeliłem tak mocno, jak mogłem a piłka wpadła do bramki. Moje poprzednie uderzenie zostało obronione, byłem tak sfrustrowany iż przy drugim musiałem włożyć całą moc w piłkę. Tyrique przy swoim golu również świetnie wykończył akcję - pracuje z nami na treningach już od jakiegoś czasu. W tygodniu na ćwiczeniach strzelił świetną bramkę a dziś pokazał co potrafi w meczu - opowiada Pedro Neto.

Myślę, iż kibice nie mają pojęcia o roli, jaką odgrywają dla klubu, o atmosferze jaką tworzą na stadionie tak jak w meczu z Tottenhamem. W końcówce spotkania byli wspaniali, potrzebowaliśmy ich. Grając na boisku wiemy, iż czasem są sfrustrowani, ale potrzebujemy ich wsparcia, z nimi jesteśmy silniejsi.