Paweł Wąsek zajął 10. miejsce podczas konkursu mistrzostw świata na skoczni normalnej. Choć wiadomo, iż kibice mieli ochotę na więcej, to niewielu spodziewało się realnie lepszego wyniku od polskich skoczków w tym sezonie. W rozmowie z Tomaszem Kalembą z Interii, Wąsek opowiedział m.in. o warunkach pobytu skoczków w Trondheim oraz o tym, iż cieszy się na nadchodzące zawody na dużej skoczni. "Wszystko się może zdarzyć" - podsumował.