
Paweł „Scarface” Bomba zaskakuje po raz kolejny. Freak fighter zabrał głos w sprawie swojej przyszłości w FAME!
Zza czasów istnienia organizacji High Leauge Paweł był wielką gwiazdą. Jego status nie wynikał jednak z umiejętności sportowych, które przejawiał w trakcie swoich walk. Podyktowane to wszystko było jego występami z mikrofonem – to właśnie za sprawą merytoryki ugruntował swoją pozycję we freak fightach.
Po dłuższej chwili więzienia wrócił on niedawno do normalnego funkcjonowania. W swoje szeregi od razu zdecydowała się go wchłonąć organizacja FAME, która błyskawicznie zestawiła go z Marcinem Najmanem. Ich starcie jest extra fighterm gali FAME 28: Armagedon, która odbędzie się już jutro w Warszawie. Co ciekawe, panowie będą rywalizować w formule MMA.
ZOBACZ TAKŻE: Jeden z zawodników sobotniej gali FAME 28 został zatrzymany przez służby!
Co ciekawe, Bomba na pieńku miał nie tylko z Najmanem przy okazji programów promocyjnych. Iskry sypały się także pomiędzy nim, a Natanem Marconiem, z którym to obdarowali się choćby niezbyt przyjemnymi epitetami. Do ich starcia jednak raczej nigdy nie dojdzie, o czym poinformował sam absolwent Uniwersytetu Gdańskiego w rozmowie z Tomaszem Matysiakiem:
Mi nie zależy na tym, aby siać jakąś patologię, wyzywać się. Nie poszedłbym na coś takiego. Po co mi wyzywanie się i robienie patologii za jakieś pieniądze? On mocną patologię robi, a ja nie mam z nim konfliktu żadnego.
Natan również stoczy walkę na gali FAME 28. Mianowicie stanie on do pojedynku z Pawłem Jóźwiakiem w boksie, którego w ostatnim czasie skutecznie prowokuje. Ostatnio choćby udało im się zdemolować studio, w którym realizowane są programy promocyjne gal.

51 minut temu
![FAME MMA 28: Karta walk. Kto walczy? Gdzie oglądać PPV? [TRANSMISJA]](https://i.iplsc.com/-/000LYHU721YRYKX0-C321.webp)













