14 godzin temu
Kansas City Chiefs zmiażdżyli Las Vegas Raiders na stadionie Arrowhead po druzgocącym zwycięstwie 31:0, ale ludzie nie zapamiętają wyniku z tego meczu.
Zapamiętają, co Patrick Mahomes i atakujący zrobili w drugiej kwarcie, gdy mierzyli się z czwartą i pierwszą kwartą.
Mahomes stał na linii wznowienia, próbując zmusić obronę do przeskoczenia na spalonym, a w transmisji można było usłyszeć Mahomesa krzyczącego: „To, kurwa, nigdy nie działa”, co według wielu oznaczało, iż Chiefs po prostu ciężko liczyli, a potem uderzali.
Dopiero wtedy Chiefs faktycznie zarządzili rundę i jako pierwsi przeprowadzili grę, która wielu zapamięta na długo.
Patrick Mahomes oszukuje zarówno Tony’ego Romo, jak i Raiders.
„To, kurwa, nigdy, kurwa, nie działa.”
Tutaj miało to miejsce. pic.twitter.com/6J2LXsODj5
— Straszne ogłoszenie (@awfulannouncing) 19 października 2025 r
Po meczu Mahomes wyjaśnił, co sprawiło, iż był on tak skuteczny.
„Myślę, iż to pochodzi z reklam moich farm państwowych” – Mahomes powiedział z szerokim uśmiechem.
„Nagi [Matt Nagy] rzeczywiście wpadł na ten pomysł. Rozmawialiśmy o twardym liczeniu i próbie wyciągnięcia zespołów spalonych. Nie pamiętam, kogo widziałem, jak to robił kilka lat temu, więc pomyślałem: „Wykorzystam to w mojej grze aktorskiej, żeby spróbować zmusić obronę, żeby trochę się odprężyła”.
„Ale ostatecznie musimy po prostu to zdobyć. Uważam, iż linia ofensywna wykonała świetną robotę, odbijając piłkę, a potem Kareem [Hunt] w takich sytuacjach są pieniądze.”
Więcej: Chiefs opisują jeden „szalony” element powrotu Rashee Rice’a
Chiefs są teraz na dobrej drodze do play-offów
Mając bilans 4-3 po rozpoczęciu roku z bilansem 0-2, Chiefs czują, iż odzyskali równowagę.
Obecnie mają na koncie cztery zwycięstwa z pięciu ostatnich meczów, a jedyną porażką był mecz z Jacksonville Jaguars; Chiefs prowadzili 14-0, więc Andy Reid pozwala swojej drużynie grać w tej chwili z łatwością najlepszy futbol w sezonie.
Być może prawdziwy sprawdzian nadejdzie w meczu z Buffalo Bills w 9. tygodniu, niemniej jednak porażka w NFL to wielka sprawa, a Chiefs pokonali swojego przeciwnika z dywizji po powrocie Rashee Rice’a.
Teraz tylko mecz za wiodącym w lidze Denver Broncos, Kansas City czuje się gotowe do ponownego uderzenia, a ci, którzy myśleli, iż drużyna Chiefs spadnie z przysłowiowego przepaści, powinni to przemyśleć.
