Michał Pasternak wypowiedział się o Czarku Oleksiejczuku i jego możliwościach względem angażu w UFC! Poradzi sobie lepiej od brata?
Cezary Oleksiejczuk jest 25-letnim, kapitalnym zawodnikiem MMA. O UFC w jego kontekście mówi się już nie od dziś i możemy być niemalże pewnie, iż prędzej czy później jego drogi z tą organizacją się skrzyżują.
Michał Oleksiejczuk z kolei jest związany z tą organizacją już od kilku lat. Stoczył w niej 15 pojedynków, przegrywając 7 z nich. Znany jest w Ameryce jako solidny zawodnik, bijok, który niemalże zawsze dostarcza widowiskowe, trzymające w napięciu walki. Jest to oczywiście jednoznaczne z tym, iż jest on lubianym zawodnikiem nie tylko przez Polaków.
Co prawda „Hussar” ma na koncie 3 porażki z rzędu, jednakże odnosił je z naprawdę światowej klasy zawodnikami, których zna każdy fan UFC. Mowa o: Michelu Pereirze, Kevinie Hollandzie, a także jednookim Sharabutdinie Magomedovie. Część fanów się zastanawiała, czy Michał się nie pożegna z organizacją, posiadając taką serię, jednakże możemy być spokojni o to, iż jest do tego jeszcze bardzo daleko chociażby z wymienionego przed chwilą względu.
ZOBACZ TAKŻE: Dramatyczny apel Janusza ze Złomowiska po PRIME: Nie walczyłem, a zostałem znokautowany!
Michał Pasternak o Czarku Oleksiejczuku!
Ostatnio na kanale „Szalony Podcast” ukazała się rozmowa z Michałem Pasternakiem, której jednak nie prowadził „Szalony Reporter”, ale Jakub Kulig. W trakcie ich rozmowy poruszony został temat Cezarego Oleksiejczuka, o którym aktualny zawodnik FAME wypowiedział się następująco:
Ja uważam, iż Czarek Oleksiejczuk to jest nazwisko, które w niedalekiej przyszłości powinno się dostać do UFC.
Prowadzący rozmowę dopytał się wówczas „Wampira” o to, jaką przyszłość wróży mu w amerykańskiej organizacji. Odpowiedź zawodnika „Akademii Sportów Walki Wilanów” poniżej:
Większą niż Michałowi. Chociaż chciałbym przeprosić Michała za te słowa. Michał świetnie sobie radzi w federacji, ale nie to, iż Michałowi brakuje talentu, a Czarek ma to, czego nie ma Michał, tylko Czarek urodził się troszeczkę później, jest młodszym zawodnikiem i ten warsztat jest trochę bardziej przekrojowy. Stąd moje słowa. Bardzo liczę, iż Czarek będzie nas reprezentował w największej federacji na świecie i będzie reprezentował przede wszystkim nasz kraj.
Były pretendent do pasa mistrzowskiego organizacji ONE FC wypowiedział się również na temat tego, czy Czarek jest gotowy, aby przejść do największej organizacji MMA na świecie:
Myślę, iż mentalnie i umiejętnościowo na pewno jest gotowy. Już nie ma co odwlekać, tylko kwestia tego, żeby mieć dobrego menadżera.
Czy rzeczywiście Czarek jest bardziej kompletnym zawodnikiem od Michała i jeżeli trafi do UFC to sięgnie wyżej od starszego brata? Wykluczyć tego z całą pewnością nie można. Tak jak Michał jest świetnym zawodnikiem, tak również Czarek jest fantastyczny. Pytanie tylko, kiedy dojdzie do jego angażu w organizacji Dany White’a…