Parnasse ponownie zawalczy z Bartosińskim o trzeci pas KSW? Jeden warunek Francuza

Czy Salahdine Parnasse zmierzy się ponownie z Adrianem Bartosińskim w celu sięgnięcia po trzeci pas KSW? Podwójny mistrz organizacji ma tylko jeden warunek!

Do walki Bartosiński vs. Parnasse doszło rok temu w Gliwicach. Mianowicie był to main event gali XTB KSW 89, której rozpiska prezentowała się naprawdę dobrze.

Otóż oprócz walki podwójnego czempiona z mistrzem kategorii do 77 kilogramów mieliśmy do czynienia jeszcze chociażby z walkami – Pawlak vs. Materla czy Janikowski vs. Romanowski.

Wracając jednak do ówczesnej walki wieczoru, to zdaniem wielu kibiców była ona nudna, wbrew oczekiwaniom. Otóż to kapitalne zestawienie okazało się być, w ich opinii, dość nużące. Dlaczego? Spora część tego pojedynku opierała się na klinczu pod siatką, który był inicjowany przez „Bartosa”. Przyznać trzeba, iż nie było to zbyt atrakcyjne dla oka widza. Co jednak jest najważniejsze, to było skuteczne, bowiem ten wygrał to starcie pewną decyzją sędziowską m.in. dzięki właśnie tego typu kontroli pojedynku.

ZOBACZ TAKŻE: Wiemy czy XTB KSW 100 pokonało KSW Epic pod względem sprzedaży PPV! Martin Lewandowski zdradził!

Parnasse ponownie zmierzy się z Adrianem Bartosińskim o trzeci pas?

Francuz udzielił wczoraj wywiadu dla Artura Mazura. Dziennikarz zapytał się go o jego stosunek do potencjalnej, kolejnej próby sięgnięcia po trzeci pas mistrzowski organizacji KSW. Odpowiedź Salahdine’a poniżej:

Nie ma problemu, ale na razie myślę o jutrzejszej walce. Nigdy nie wybierałem swoich rywali, żadnego też nie odrzuciłem. Jak dzwonili do mojego menadżera czy moich trenerów, iż mam się bić z tym czy tamtym, to zawsze tak właśnie się działo. jeżeli kiedyś będzie telefon, iż znów ma być walka z Bartosem, to ją wezmę, ale wpierw moi trenerzy muszą dać zielone światło.

Sprawa jest jasna. jeżeli trenerzy Salahdine’a poprą pomysł organizacji KSW na jego drugą walkę o pas dywizji półśredniej, to z pewnością on ją przyjmie. Czy tym razem zawodnik „Atch Academy” byłby w stanie pokonać Adriana Bartosińskiego?