Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny i Ewa Pajor - Polska ma aż trzech przedstawicieli, którzy regularnie grają w jednym z najlepszych klubów świata. W strzeleckim pojedynku napastniczka reprezentacji Polski na razie przegrywa - Robert Lewandowski ma w tym sezonie aż 31 trafień.
REKLAMA
Zobacz wideo GKS Katowice walczy o utrzymanie w PlusLidze. Łukasz Usowicz: Pokazaliśmy, iż dalej wierzymy
Kolejny gol Ewy Pajor. Barcelona melduje się w półfinale Pucharu Królowej
Pajor dużo gorsza jednak nie jest. Przed dzisiejszym meczem ćwierćfinałowym z Madrid CFF, polska napastniczka uzbierała aż 24 bramki. Wszystko wskazuje na to, iż już niedługo pobije osobisty rekord z sezonu 2018/19, gdy w barwach Wolfsburga zdobyła aż 28 goli. Tym bardziej iż dzisiaj strzeliła kolejną bramkę.
I to już na samym początku spotkania z Madrid CFF. W 6. minucie meczu Barcelona rozegrała akcję z rzutu wolnego, którą sfinalizowała Ewa Pajor. Reprezentantka Polski znalazła się w stuprocentowej sytuacji i nie miała żadnego problemu z jej finalizacją.
Jeszcze w pierwszej połowie Barcelona podwyższyła prowadzenie. W 41. minucie gola głową strzeliła Marta Torrejon.
Był to kolejny mecz w tym sezonie, w którym Barcelona kompletnie zdominowała swoje rywalki. Madrid CFF bardzo długo nie był w stanie oddać choćby jednego celnego strzału. Zespół gospodarzy miał duże problemy z utrzymaniem się przy piłce. Mimo tych przeszkód tuż przed końcem meczu Aldana Cometti dała radę strzelić honorową bramkę.
Dla samej Barcelony to spotkanie było dobrym przetarciem przed meczem ligowym. Za kilka dni - w niedzielę 16 lutego - zespół Ewy Pajor ponownie zagra z Madrid CFF. Tym razem to Barcelona będzie gospodarzem spotkania.
Madrid CFF zajmuje 9. miejsce w Primera Division. Barcelona jest pierwsza - do tej pory przegrała tylko jeden mecz - i ma pięć punktów przewagi nad drugim Realem Madryt.