1 dzień temu
Sytuacja Jaire Alexander ciągnęła cały sezon, osiągając punkt, w którym wydawało się nieuniknione, iż wróci do Green Bay przez co najmniej jeden sezon. choćby jeżeli zdecydował się odejść, przez cały czas wydawało się, iż pozostanie na liście i będzie handlowany.
„Brak aktualizacji może wynikać z Packers, które potencjalnie pomyślały o wysłaniu Alexandra do bezpłatnej agencji z wykupem”, napisał Chris Schad Dairyland Express.
Podczas wiosny, a choćby w lecie głównym celem było znalezienie rozdzielczości. Obie strony prawie codziennie angażowały się w rozmowy kontraktowe, pracując nad uzgodnieniem wzajemnie korzystnej umowy.
„Na froncie kontraktowym Packers może chcieć poprawionej umowy, która pozwala Alexanderowi – który opuścił co najmniej 10 gier w trzech z ostatnich czterech sezonów – zdobyć pełną pensję, jeżeli jest zdrowy i dostępny w 2025 r., Ale chroni zespół na wypadek kontynuowania kontuzji”, napisał Zach Kruse z Packers Wire.
Pomimo pomijania treningów i działań zespołowych, Alexander był w częstym kontakcie z organizacją.
„Alexander nie zgłosił się do dobrowolnych treningów Packersa, które podniosłyby czerwone flagi w stosunku do jego statusu w zespole. Podczas gdy spekulacje szalały, koordynator gry Derrick Ansley zaśpiewał inną melodię, mówiąc Robowi Demovsky’emu ESPN, iż codziennie kontaktował się z Alexandrem podczas przeskakiwania poza sezonem” – napisał Schad.
Śledź wiadomości sportowe na WhatsApp
Dyrektor generalny Packers Brian Gutekunst zajął się sytuacją w czwartek, wyjaśniając, co doprowadziło do decyzji zespołu o zwolnieniu Aleksandra.
„Packers GM Brian Gutekunst spotkał się osobiście z CB Jaire Alexander w niedzielę po raz ostatni, prawdopodobnie dając mu ostatnią szansę na restrukturyzację/zmniejszenie umowy, a kiedy odmówił, Alexander został zwolniony z zespołu następnego ranka. Jaire nie skomentował tego poza sezonem”, ” Napisał reporter Packers Mike Clemens.
Długotrwałe negocjacje stały się obciążeniem zespołu. Po ostatnim spotkaniu, a Alexander nie chce dostosować swojej umowy, Gutekunst zadzwonił – nadszedł czas, aby przejść dalej.
