Selekcjoner Bartosz Jurecki i rozgrywający Piotr Mielczarski zapowiadają poniedziałkowy mecz młodzieżowej reprezentacji Polski z Brazylią (godz. 18.30), który rozpocznie udział Biało-Czerwonych w zmaganiach o Puchar Prezydenta IHF (17. miejsce) w Mistrzostwach Świata Mężczyzn do lat 21 rozgrywanych w Polsce. “Musimy się podnieść po trudnych porażkach, bo każdy z nas wie, iż nie zagraliśmy tak, jak chcieliśmy i nie pokazaliśmy tego, na co nas stać, nad czym ubolewamy” – mówi drugi z wymienionych.
Młodzieżowa reprezentacja Polski nie tak wyobrażała sobie fazę grupową domowych mistrzostw świata. Choć turniej rozpoczął się dla Biało-Czerwonych bardzo obiecująco – od zwycięstwa nad Urugwajem (39:16) – kolejne spotkania nie ułożyły się już po ich myśli. Przegrane ze Słowenią (21:31) oraz Norwegią (22:35) sprawiły, iż Polacy uplasowali się na trzecim miejscu w Grupie A, co oznaczać miało brak awansu do rundy zasadniczej i konieczność dalszej gry o Puchar Prezydenta IHF, czyli 17. miejsce w mistrzostwach.
Ciekawostką jest fakt, iż Polacy przystąpią do tych rozgrywek jako… obrońcy trofeum. Dwa lata temu – podczas młodzieżowych mistrzostw świata w Niemczech i Grecji – Biało-Czerwoni również nie awansowali z grupy, ale w kolejnych meczach pokonali kolejno Libię, Algierię, Kuwejt i Japonię, zdobywając Puchar Prezydenta IHF i kończąc turniej na 17. miejscu.
W tegorocznej edycji mistrzostw świata Biało-Czerwoni kontynuują zmagania w Grupie I, gdzie ich rywalami będą Brazylia i Argentyna – zespoły, które zajęły najniższe miejsca w Grupie B. Spotkania odbędą się w płockiej ORLEN Arenie, a pierwszy mecz z Brazylią zaplanowano na poniedziałek, godz. 18:30. Obszerną zapowiedź meczu można przeczytać TUTAJ.
Co przed tym spotkaniem mówią Biało-Czerwoni?
Bartosz Jurecki, selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski: Kiedy przygotowywaliśmy się do meczu z Urugwajem, widzieliśmy spotkanie z udziałem Brazylii. To jest drużyna, która może grać wysoko w obronie, chociaż akurat w tamtym meczu Brazylijczycy grali w systemie 6-0. Musimy być jednak przygotowani np. na defensywę 5-1. Po meczu z Norwegią musimy się otrząsnąć, w niedzielę odpocząć, zrobić analizę wideo, a potem walczyć dalej. Mistrzostwa się jeszcze nie skończyły, mamy swoje mecze do rozegrania. Gramy w Polsce, więc do samego końca chcemy walczyć o jak najlepszy wynik. W kolejnych meczach musimy pokazać charakter i walkę.
Piotr Mielczarski, rozgrywający młodzieżowej reprezentacji Polski: Brazylia to na pewno szybka gra, czasem być może chaotyczna, ale bardzo trudna dla rywala. To będzie ciężki mecz. Będziemy przygotowywać się na wideo, ale zderzenie się z rywalami na parkiecie to zupełnie co innego. Będziemy walczyć o Puchar Prezydenta IHF. Musimy się podnieść po trudnych porażkach, bo każdy z nas wie, iż nie zagraliśmy tak, jak chcieliśmy i nie pokazaliśmy tego, na co nas stać, nad czym ubolewamy. Taki jest jednak sport. Teraz chcemy z meczu na mecz chociaż minimalnie się poprawiać i sprawiać, żeby nasza gra wyglądała lepiej i nas cieszyła.
Przypominamy, iż Oficjalnym Partnerem mistrzostw w zakresie dystrybucji biletów jest platforma www.eventim.pl (BILETY). Bilety na wszystkie mecze, niezależnie od etapu rozgrywek oraz lokalizacji, dostępne są w jednakowej cenie 10 złotych.
Wszystkie spotkania z udziałem reprezentacji Polski dostępne są w telewizyjnych kanałach Polsat Sport oraz w streamingu Polsat Box Go, a wszystkie mecze mistrzostw można obejrzeć na Polsatsport.pl i kanale Polsatu Sport w serwisie YouTube. Mecz Polska – Brazylia będzie można śledzić w kanale Polsat Sport 1 od godz. 18.20.
Więcej na temat mistrzostw można przeczytać na stronie: https://handballpoland25.pl/.