Oto sukcesor Probierza? Znany trener marzy o pracy w reprezentacji Polski

16 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz miał w ostatnich miesiącach spore grono krytyków. Nie ma co się dziwić, gdyż nasz zespół kompletnie rozczarował w Lidze Narodów, przegrał aż cztery mecze i spadł do dywizji B. Coraz więcej pojawiło się zatem pogłosek, iż trener niebawem straci posadę. Kto miałby go zastąpić? Niewykluczone, iż właśnie objawił się zaskakujący kandydat. - Marzę o tym - przyznał.
Michał Probierz został selekcjonerem reprezentacji Polski 20 września 2023 roku, kiedy zastąpił na stanowisku Fernando Santosa. Nie mógł rozpocząć pracy lepiej, gdyż nasz zespół nie przegrał w ośmiu kolejnych spotkaniach, pokonując m.in. sensację Euro 2024 Turcję. Potem było już jednak gorzej. Na turnieju w Niemczech Polacy zdobyli tylko punkt i nie wyszli z grupy. Podobnie rozczarowali w Lidze Narodów, co zaczęło budzić wątpliwości, czy Probierz nadaje się na to tę posadę.


REKLAMA


Zobacz wideo Mateusz Bieniek po zwycięstwie Aluron CMC Warty Zawiercie z PGE Projektem Warszawa: Mega się cieszymy, ale nie odlatujemy


Adrian Siemieniec zaskoczył. Tak odpowiedział na pytanie o reprezentację Polski
Niedawno pojawiły się plotki, iż zastąpić Probierza może trener reprezentacji Węgier Marco Rossi. Sam jednak temu zaprzeczył, natomiast pokazało to, iż posada naszego selekcjonera wcale nie jest już taka pewna. Trudno teraz wskazać kogoś, kto mógłby potencjalnie przejąć stanowisko. Wielu widzi w tej roli Jana Urbana, ale okazuje się, iż inny trener z ekstraklasy chciałby go uprzedzić.
- Adrian Siemieniec będzie selekcjonerem reprezentacji Polski? - zapytał dziennikarz. Szkoleniowiec nie zastanawiał się długo i z delikatnym uśmiechem odpowiedział. - Zobaczymy, mam jeszcze na to czas, ale na pewno jako trener marzę o tym, żeby kiedyś objąć kadrę - przyznał, czym prawdopodobnie zaskoczył wielu fanów. Nie brakuje jednak tych, którzy uważają, iż nadawałby się na to stanowisko. "Mega pozytywny gość. Po sezonie do reprezentacji mam nadzieję" - można przeczytać w komentarzach.


Jagiellonia Białystok spisuje się w tym sezonie powyżej oczekiwań. Nie dość, iż dzielnie walczy w ekstraklasie o obronę mistrza Polski, to wciąż pozostaje w grze o Ligę Konferencji oraz Puchar Polski. Nie ma co ukrywać, iż granie co trzy dni to gigantyczne wyzwanie zwłaszcza dla niedoświadczonych piłkarzy, a głównie na takich może liczyć Siemieniec. Dziennikarz poruszył zatem ten temat.
- Granie Jagiellonią co trzy dni nie wpływa na formę moich piłkarzy? - zaczął. Szkoleniowiec znów nie wahał się ani przez moment. - Wpływa, bo jest coraz wyższa - powiedział z przekąsem. 33-latek będzie miał prawdopodobnie jeszcze trudniej na wiosnę, gdyż w ostatnich dniach z drużyną pożegnali się Aurelien Nguiamba oraz przede wszystkim Nene, a do tej pory nie sprowadzono ich następców.


Adrian Siemieniec został szkoleniowcem Jagiellonii 4 kwietnia 2023 roku, kiedy zastąpił Macieja Stolarczyka. Osiągnął historyczny sukces, a teraz chce to powtórzyć. Po rundzie jesiennej Jagiellonia zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 35 pkt i trzema punktami straty do liderującego Lecha Poznań.
Idź do oryginalnego materiału