Oto "prawdziwi przyjaciele" Izraela. Oni mają głosować przeciw wykluczeniu

2 godzin temu
Izrael zostanie zawieszony przez UEFA? "The Times" informował ostatnio, iż decyzja w tej sprawie ma zapaść w najbliższym tygodniu. Tamtejszy związek piłki nożnej szuka sojuszników i znalazł przynajmniej kilka federacji, które staną po jego stronie. "Oto prawdziwi przyjaciele Izraela" - pisze Adi Rubinstein z "Israel Hayom". Okazuje się, iż po stronie Izraela znajdują się potężni sprzymierzeńcy.
Izrael za wszelką cenę próbuje uniknąć wykluczenia z rozgrywek UEFA - podobnego do tego, które spotkało Rosję po tym jak ta zaatakowała Ukrainę. W sprawie zbliżającego się głosowania Komitetu Wykonawczego UEFA interweniować miały już władze państwowe Izraela, ale również Donald Trump, który miał skontaktować się z szefem FIFA Giannim Infantino. Do zawieszenia Izraela w prawach członka potrzeba 11 z 20 głosów.

REKLAMA







Zobacz wideo Marcin Borski o aferze podczas meczu: Rozpętała się awantura i skończyłem w szpitalu



Izrael i jego przyjaciele w UEFA. Wśród nich Niemcy i Węgrzy
Według "Israel Hayom" te zakulisowe działania mogą okazać się decydujące. Dziennikarz Adi Rubinstein uważa, iż Izrael ma przynajmniej kilku silnych sojuszników w UEFA. To według niego "prawdziwi przyjaciele Izraela".
"Niektóre siły nie biorą udziału w głosowaniu, ale aktywnie działają na rzecz Izraela za kulisami. Godnym uwagi przykładem jest Sándor Csányi, prezes Węgierskiej Federacji Piłki Nożnej i skarbnik UEFA" - zaznacza Rubinstein.


Na czyje wsparcie w Komitecie Wykonawczym UEFA może liczyć w tej chwili Izrael? Jednym z sojuszników ma być Hans-Joachim Watzke. "Jeżeli dojdzie do głosowania, to może się wstrzymać, żeby zadbać o interes Niemiec, wielkiej siły w futbolu. Pewnym jednak jest, iż nie zagłosuje przeciwko Izraelowi" - czytamy.
W zgodzie z interesem Izraela ma za to zagłosować Petr Fousek, do niedawna prezes czeskiego związku piłki nożnej. Najpewniej przeciwko wykluczeniu zagłosuje też przedstawiciel Armenii - Armen Melikbekjan oraz prezes albańskiej federacji Armand Duka. Wydaje się też, iż Izrael może liczyć na wsparcie Lewana Kobiaszwiliego - prezesa gruzińskiej federacji - ale nie jest to pewne.



Kilku głosujących wciąż się waha, ale Izrael liczy na to, iż przekona do siebie Marijana Kusticia z chorwackiego związku piłki nożnej, Jespera Moellera Christensena z Danii oraz Szwajcara Claudiusa Schaefera.
A jaką decyzję podejmie Aleksander Ceferin, szef UEFA? "Prezydent UEFA jest przyjacielem prezesa izraelskiej federacji Szino Zoaretza. Dlaczego więc jest na liście wahających się? Bo znajduje się on pod dużą presją zewnętrzną, zwłaszcza ze strony Kataru, który wywiera nacisk na członków UEFA" - pisze Rubinstein.
o ile dojdzie do głosowania nad przyszłością Izraela w UEFA - według doniesień "The Times" i BBC ma się ono wydarzyć już w najbliższym tygodniu - to będziemy mieli do czynienia z niecodzienną dla UEFA sytuacją, gdy trudno przewidzieć ostateczny wynik głosowania. zwykle decyzje Komitetu Wykonawczego UEFA są jedynie formalnością.
Idź do oryginalnego materiału