Oto powód rewolucji w Wiśle Kraków. Królewski zdobył się na szczerość

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

- Błędem nie był warsztat trenera Kazimierza Moskala, ale popełniłem błąd i zaangażowałem go do czegoś, czego nie byłem do końca pewny. Mam do siebie żal w tym temacie, dużo mnie to kosztowało. Żałuję, iż słuchałem zbyt wielu osób z boku, które mówiły, co powinienem zrobić - podkreśla Jarosław Królewski, prezes Wisły.


Idź do oryginalnego materiału