Oto nowy trener Pogoni Szczecin! Hit w ekstraklasie

3 godzin temu
Pogoń Szczecin ogłosiła 16 września, iż Robert Kolendowicz przestaje być jej szkoleniowcem. Tymczasowo zespół przejął Tomasz Grzegorczyk, natomiast wiadomo było, iż lada moment zatrudniony zostanie trener na stałe. I tak też się stało. We wtorek Pogoń potwierdziła informacje, które krążyły w mediach w ostatnich dniach.
Krótko przed startem niedzielnego meczu Legia Warszawa - Pogoń Szczecin wypłynęła informacja, iż szczecinianie znaleźli nowego trenera! "Dziś z właścicielami Pogoni będzie oglądał mecz z Legią z wysokości trybun" - przekazał dziennikarz Daniel Trzepacz. Chodziło o Thomasa Thomasberga, który niedawno został zwolniony z duńskiego FC Midtjylland. I właśnie otrzymaliśmy potwierdzenie tych plotek.


REKLAMA


Zobacz wideo Tomasz Adamek kończy karierę! "Chyba, iż mnie żona z domu wypier***"


Pogoń Szczecin potwierdziła nowego trenera. To on zastąpi Roberta Kolendowicza
Robert Kolendowicz został zwolniony z funkcji szkoleniowca Pogoni 16 września. Tymczasowo zespół prowadził Tomasz Grzegorczyk, natomiast właśnie ogłoszono nawiązanie współpracy z nowym trenerem, który przejmie Pogoń na stałe.
Został nim Thomas Thomasberg, który związał się z klubem trzyletnim kontraktem. "Oficjalna, powitalna konferencja prasowa z udziałem trenera Thomasberga odbędzie się na Stadionie im. Floriana Krygiera jeszcze dziś" - napisano. Dodano również, iż we wtorek szkoleniowiec poprowadzi również swój pierwszy trening.


Thomasberg jeszcze w tym sezonie prowadził duńskie FC Midtjylland. Jego zwolnienie przyszło niespodziewanie - w lidze nie przegrał żadnego meczu, wywalczył też awans do Ligi Europy. "Thomasberg gwarantował dobre wyniki, ale nie były one wystarczające, żeby stać się numerem jeden w Danii. Można było odnieść wrażenie, iż brakowało rozwoju stylu gry, choć w zespole było wielu bardzo dobrych i drogich zawodników" - oznajmił portal dr.dk. Jako główny powód zwolnienia podano właśnie styl gry drużyny.
Tym samym 50-latek nie obejmie stanowiska trenera Malmoe FF, o czym mówiło się w ostatnich dniach, oraz egipskiego Al-Ahly. Jednym z faworytów do przejęcia tej posady jest teraz... Czesław Michniewicz, czyli były selekcjoner reprezentacji Polski. Rzekomo Duńczyk miał zarabiać u niedoszłego pracodawcy zarabiać trzy miliony dolarów rocznie!
Idź do oryginalnego materiału