
Reprezentacja Norwegii ma w swojej kadrze kilka naprawdę silnych nazwisk. Alexander Sorloth, Martin Odegaard, czy Erling Haaland to absolutne gwiazdy tej kadry.
Obecnie kadra Norwegii przeżywa swoje złote pokolenie. W poprzednich latach skandynawska formacja o wiele częściej dawała swoim kibicom powody do rozczarowania, aniżeli dumy.
Niech świadczy o tym to, iż ostatnią wielką imprezą na której zagrali Norwedzy było EURO 2000. Oznacza to, iż ich rozbrat z największymi imprezami na świecie trwa już 25 lat.
Wszystko wskazuje jednak na to, iż to już koniec tej strasznej serii. Norwedzy zaskoczyli wszystkich i są o krok od wygrania swojej grupy, a co za tym idzie od awansu na MŚ 2026.
Norwegia lepsza od Włochów
Norway have 𝙉𝙊 𝘾𝙃𝙄𝙇𝙇 🥵😱 pic.twitter.com/HcwsVIxgg0
— LiveScore (@livescore) September 9, 2025Ostatni mecz Norwegów był pokazem siły i formy, jaka cechuje tę kadrę od kilku miesięcy. Norwedzy rozgromili Mołdawię wynikiem aż 11:1 i umocnili swoje prowadzenie w grupie.
Niech o sile tej reprezentacji świadczy to, iż w pierwszym meczu pokonali oni Włochów aż 3:0. To pewne zwycięstwo pokazało nam, kto będzie rozdawać karty w grupie I.
Taki wynik nie byłby możliwy bez znakomitej formy Erlinga Haalanda. Snajper Manchesteru City ma już w tych eliminacjach aż 9 bramek i jest liderem strzelców.
Przed Norwegami jeszcze mecze z Izraelem, Estonią i Włochami. choćby jeżeli przegrają oni z reprezentacją Azzurich, to i tak powinni pokonać ich bilansem bramkowym i w konsekwencji bezpośrednio awansować na Mistrzostwa Świata 2026.