Oto najwięksi wygrani LN. Grbić ogłasza: "na pewno zostanie z nami"

10 godzin temu
Za nami już dwa turnieje siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn. Polacy po ośmiu spotkaniach są wiceliderem tabeli, a na koncie mają tylko dwie porażki, mimo gry w bardzo rezerwowym składzie. Trzeci etap LN odbędzie się w Ergo Arenie w Trójmieście. Kto weźmie w nim udział? Nikola Grbić już wcześniej zapowiadał spore zmiany, ale teraz w rozmowie z WP SportoweFakty zapewnił, iż dwóch graczy spisało się jak dotąd na tyle dobrze, iż na pewno w składzie pozostaną.
Tegoroczna Liga Narodów to wielki poligon doświadczalny dla Nikoli Grbicia. Serbski selekcjoner reprezentacji Polski w pierwszych dwóch turniejach w Xi'an (Chiny) i Belgradzie (Serbia) dał szansę gry wielu zawodnikom, którzy albo debiutowali w drużynie narodowej, albo wcześniej nie mieli wielu okazji, by w niej zagrać. Mimo to nasz bilans po ośmiu meczach jest imponujący.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek zamieszkała w dzielnicy prestiżu i luksusu!


Tych dwóch zawodników zachwyciło Grbicia
Polska wygrała sześć spotkań, a przegrała tylko dwa. Za pełną pulę ograli nas wyłącznie Brazylijczycy (1:3), a z grającymi w bardzo mocnym składzie Włochami walczyliśmy do samego końca w tiebreaku (2:3). Przed ostatnim turniejem fazy zasadniczej w Trójmieście zajmujemy drugie miejsce w tabeli za Brazylią. W naszym kraju czekają nas mecze z Iranem, Kubą, Bułgarią i Francją. Kto dokładnie? Nikola Grbić po turnieju w Belgradzie zapowiadał duże zmiany, sugerując, iż do gry mogą wkroczyć największe nazwiska. Jednak w rozmowie z portalem WP SportoweFakty wyróżnił dwóch zawodników, którzy jak dotąd zrobili tak dobre wrażenie, iż w kadrze zostają bez względu na wszystko. I to nie tylko na trzeci etap LN.


- Kuba Nowak i Maksymilian Granieczny spisali się najlepiej, choć nie chcę mówić, iż inni zawodnicy nie zagrali dobrze. Ta dwójka na pewno zostanie z nami na trzeci turniej Ligi Narodów i będzie w grupie przygotowującej się do mistrzostw świata - powiedział Grbić. W przypadku 20-letniego Nowaka wrażenie jest o tyle większe, iż środkowy nie ma jeszcze choćby debiutu w PlusLidze, w której zagra dopiero w przyszłym sezonie w barwach Norwida Częstochowa.


W domu do gry wchodzą najcięższe działa
Grbić zapowiedział także, iż z osiemnastu zawodników, którzy pojadą do Gdańska, on wybierze czternastkę, która będzie nas reprezentować na mistrzostwach świata na Filipinach, a także na turnieju finałowym LN w chińskim Ningbo (7 najlepszych drużyn fazy zasadniczej + gospodarze). W Trójmieście do akcji wkroczą najwięksi.
- Dojdzie trzech nowych przyjmujących, nowy środowy, atakujący, libero. Przez pierwsze dwa turnieje Ligi Narodów naszym największym problemem było przyjęcie, ale teraz myślę, iż z powrotem zawodników jak Fornal, Popiwczak czy Leon, ten problem się rozwiąże - powiedział Grbić. Pierwszy mecz Polaków w trzecim turnieju LN już w środę 16 lipca o 20:00 z Iranem.
Idź do oryginalnego materiału