Oto kulisy decyzji ws. reprezentacji Polski. Idą śladami Nawałki na Euro

Polskie piłkarki na początku lipca rozpoczną grę w mistrzostwach Europy. Jako miejsce przygotowań do tej prestiżowej imprezy wybrały Arłamów. Jak się okazuje: nie było to przypadkowe. Trenerka kadry Nina Patalon przyznała, iż konsultowała ten pomysł z... Adamem Nawałką. - Jego opinia była bardzo, bardzo pozytywna - zdradziła selekcjonerka cytowana przez Przegląd Sportowy.
Polska kadra awans na Euro zapewniła sobie pod koniec ubiegłego roku. Nasze piłkarki pokonały wtedy reprezentację Austrii 1:0 w meczu decydującym o udziale w Euro 2025. Niedługo później poznaliśmy też grupę, w której zagrają. Rywalkami Biało-Czerwonych będą Niemcy, Szwecja oraz Dania. Pierwszy mecz turnieju drużynę Niny Patalon czeka już 4 lipca. Na start zagramy z naszymi zachodnimi sąsiadami.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki grał w siatkonogę z Magierą: Ale ze mną pojechał! Co tu się dzieje?


Adam Nawałka pomógł reprezentacji Polski. To on doradzał
w tej chwili polskie piłkarki przebywają w kompleksie w Arłamowie, który ma szczególne znaczenie w nowożytnej historii naszej piłki. To właśnie w nim do Euro 2016 przygotowywali się polscy piłkarze, na czele z Robertem Lewandowskim, Jakubem Błaszczykowskim czy Kamilem Glikiem. Selekcjonerem polskiej kadry był oczywiście wtedy Adam Nawałka, który doskonale zdaje sobie sprawę z atutów Arłamowa. I teraz podzielił się nimi z Niną Patalon.
- Jego opinia była bardzo, bardzo pozytywna. Każdy członek sztabu znajdujący się w moim zespole miał warunki w pełni dostosowane do swoich wymagań. Myślę, iż nie jesteśmy zbyt natarczywi, wskazując, ile trawa powinna mieć centymetrów. choćby najmniejsze życzenie zostaje spełnione, komfort pracy jest naprawdę duży – mówiła selekcjonera polskiej kadry, cytowana przez Przegląd Sportowy.
ZOBACZ TEŻ: Adam Nawałka dał jasny sygnał ws. objęcia reprezentacji Polski!


Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Patalon szerzej wypowiedziała się na temat świetnych warunków panujących w Arłamowie, które swego czasu pomogły też męskiej kadrze. - Dużo daje nam kontakt z naturą, która jest elementem regenerującym sferę mentalną. Na co dzień nie da się być tak blisko stadniny czy alpak. Najważniejsza była baza medyczna, bo proces regeneracji był dla nas najważniejszy i ten aspekt także został zrealizowany. Drugi najważniejszy to boisko i ono też jest fantastyczne - zakończyła trener damskiej reprezentacji Polski w piłce nożnej.