Efthymios Koulouris w bieżącym sezonie ekstraklasy spisał się świetnie. Napastnik Pogoni Szczecin był nie tylko największą gwiazdą swojej drużyny, ale i całej ligi. Przed ostatnią kolejką rozegrał 36 meczów, w których strzelił 30 goli. 27 z tych trafień zaliczył w ekstraklasie i dzięki temu był liderem klasyfikacji strzelców.
REKLAMA
Zobacz wideo
Koulouris królem strzelców ekstraklasy. Pierwszy taki wynik od blisko 10 lat
Można było spokojnie zakładać, iż Grek zostanie królem strzelców. Drugie miejsce w tym zestawieniu zajmował Mikael Ishak. Szwed również ma kapitalny sezon, ale uzbierał "tylko" 21 bramek. Tym samym wydawało się mało prawdopodobne, aby wyprzedził Koulourisa.
W ostatniej kolejce Pogoń Szczecin zmierzyła się z Jagiellonią Białystok. Grecki zawodnik wybiegł w tym meczu od pierwszych minut i ponownie wpisał się na listę strzelców (1:1). Ostatecznie zgodnie z przewidywaniami został królem strzelców z 28 bramkami na koncie. To kapitalny wynik, który okazał się jednym z najlepszych w tym wieku. Grek wyrównał wyczyn Nemanji Nikolicia. Były piłkarz Legii w okresie 2015/2016 strzelił tyle samo goli.
Mikael Ishak z kolei nie zdobył bramki w meczu z Piastem Gliwice i zajął drugie miejsce w klasyfikacji. Tuż za nim uplasował się Benjamin Kallman z 18 golami. Z polskich piłkarzy najlepiej wypadł Piotr Wlazło ze Stali Mielec, który miał 10 goli.
Klasyfikacja strzelców ekstraklasy w okresie 2024/2025
Efthymios Koulouris (Pogoń Szczecin) 28 goli
Mikael Ishak (Lech Poznań) 21 goli
Benjamin Kallman (Cracovia) 18 goli
Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok) 16 goli
Samuel Mraz (Motor Lublin) 16 goli