Oto jak Iga Świątek wyglądała o 0:47 po finale US Open. "Dziękuję, Casper"

2 godzin temu
Za Igą Świątek i Casperem Ruudem bardzo owocna kooperacja w turnieju miksta US Open. Polka wraz z Norwegiem dotarli do finału, gdzie zatrzymała ich utytułowana deblowa para Sara Errani - Andrea Vavassori. Nasza najlepsza tenisistka ewidentnie dobrze dogadywała się ze swoim partnerem, czuć było pozytywną energię. Zresztą potwierdza to wpis Igi na Instagramie, w którym podkreśla, jak doskonale się bawiła.
Przed turniejem sporo było znaków zapytania dotyczących dyspozycji duetu Świątek - Ruud. Polka przybyła do Nowego Jorku ledwie kilkanaście godzin po finale w Cincinnati, zaś Norweg w ostatnich miesiącach męczył się z kontuzjami. Kort zweryfikował jednak wszystko bardzo pozytywnie. Do półfinału doszli, nie tracąc choćby seta, a w nim samym zaliczyli wspaniały powrót i triumf przeciwko duetowi Jessica Pegula - Jack Draper. Dopiero w finale sposób znaleźli na nich grający wspólnie w mikście od lat Włosi Sara Errani i Andrea Vavassori (ku uciesze speców od debla).

REKLAMA







Zobacz wideo Swoboda z najlepszym wynikiem w sezonie. "Troszeczkę mnie coś zabolało"



Polsko-norweski duet zachwycił
Świątek z Ruudem zaliczyli świetny wynik sportowy, a w dodatku naprawdę dobrze się bawili. Często razem się śmiali, świetnie współpracowali, a Internet podbił filmik z wywiadu, w którym "kłócili się" o to, kto napisał jako pierwszy w sprawie wspólnej gry. Świątek postanowiła niejako podsumować wszystko we wpisie na Instagramie. Dziękuje ona w nim Ruudowi za grę i zabawę oraz jeszcze raz podkreśla, iż to on napisał do niej, a nie na odwrót. Dorzuciła też filmik, na którym tańczy do legendarnego hitu zespołu ABBA "Dancing Queen".


Świątek bawiła się przednio
- Tak doskonale się bawiłam w ostatnich dniach! Dziękuję za to organizatorom US Open. Dziękuję też Casper, iż do mnie napisałeś (nie wygrasz tego!) i za tę wspaniałą przygodę. Gratulacje dla Sary i Andrei, byliście niesamowici. Mam nadzieję, iż nie ułatwiliśmy wam tego za bardzo. P.S. To ostatnie to ja 47 minut po północy z najlepszą muzyką z możliwych (nawiązanie do filmiku z ABBĄ przyp. red.) - czytamy w opisie posta.





Zarówno Świątek, jak i Ruud szykują się teraz do rywalizacji singlowej, która startuje w niedzielę 24 sierpnia. Oboje dotarli do finału US Open w 2022 roku. Różnica jest taka, iż Iga swój wygrała (z Ons Jabeur), a Norweg uległ wówczas Carlosowi Alcarazowi.
Idź do oryginalnego materiału