Oto co Świątek napisała na kamerze po meczu. Wprawiła organizatorów w kłopot

3 godzin temu
Zdjęcie: Screen portal X - Australian Open


Iga Świątek w hitowym meczu III rundy Australian Open pokonała Emmę Raducanu 6:1, 6:0. Wiceliderka światowego rankingu tuż po zakończeniu pojedynku podeszła do jednej z kamer, wzięła mazak i napisała piękne słowa, które... zakłopotały oficjalną stronę turnieju.
Iga Świątek bez żadnych problemów awansowała do IV rundy Australian Open. Wiceliderka światowego rankingu w hicie III rundy z łatwością pokonała mistrzynię US Open 2021 - Brytyjkę Emmę Raducanu. - To był doskonały występ polskiej tenisistki, która nie dała żadnych szans rywalce - pisał w relacji z meczu Dominik Senkowski, dziennikarz Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Konflikt Igi świątek z Danielle Collins? Wesołowicz: To jednostronny beef


Oto co Świątek napisała na kamerze po meczu. Piękne słowa
Iga Świątek po tradycyjnym wywiadzie pomeczowym, stanęła przed kamerą, wzięła mazak, po czym napisała coś pięknego. Słowa te napisała po polsku, co sprawiło kłopot oficjalnej stronie turnieju. - Dobrzy ludzie internetu, pomóżcie nam z tłumaczeniem proszę - napisała oficjalna strona Australian Open na portalu X.


Okazało się, iż Świątek napisała na kamerze: "Pozdrawiam i wysyłam serduszka dla mojego dziadka". Już w środę, 22 stycznia będzie bowiem święto: Dzień Dziadka.


Zanim Świątek dała ten wpis, to przez kilka sekund się zastanowiła. Ciekawi jesteśmy, co napisze po kolejnym swoim starciu w Australian Open. Wszyscy jej kibice liczą, iż ten przyjemny problem, co napisać na kamerze, będzie miała aż do finału.
Zobacz: Tyle Świątek już "wrzuciła" do puszki WOŚP. To nie żart


Mecz się jeszcze nie zaczął, a Świątek już dostała upomnienie. Tak odpowiedziała sędzi
"Lepiej się nie da", "Świątek przejeżdża po Raducanu jak walec", "Na miejscu Raducanu można się tylko załamać" - takie komentarze słyszeliśmy do popisowej gry Świątek przeciw Raducanu. A widzieliśmy, jak znakomicie Polka zareagowała na zaskakujące upomnienie, które dostała od sędzi tuż przed meczem. Wygrana Igi 6:1, 6:0 zrobiła duże wrażenie na nas i prawdopodobnie styl jej zwycięstwa będzie komentowany na całym świecie. Bo świat liczył, iż Brytyjka postawi się Polce, a odebrała od Igi lekcję tenisa - pisał w spostrzeżeniach po meczu Łukasz Jachimiak, dziennikarz Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału