Oto co powiedział nowy piłkarz Legii. Kibice łapią się za głowy

"Znając okoliczności, brzmi to trochę zabawnie", "Tak to brzmi po prostu absurdalnie" - to jedne z niektórych komentarzy w mediach społecznościowych po pierwszych słowach Arkadiusza Recy po podpisaniu umowy z Legią Warszawa.
Petar Stojanović (za darmo z Empoli), Mileta Rajović (trzy miliony euro z Watfordu)- tylko ci dwaj piłkarze do piątku trafili w letniej przerwie do Legii Warszawa, która chce zbudować drużynę, zdolną do walki o odzyskanie mistrzostwa Polski. W piątkowe południe klub ogłosił, iż podpisał trzyletnią umowę z lewym obrońcą Arkadiuszem Recą. 30-letni piłkarz, ostatnio grający we Włoskiej Spezii, był o krok od dołączenia do Lecha Poznań, ale ostatecznie do tego nie doszło.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Oto co powiedział nowy piłkarz Legii. Kibice łapią się za głowy
- Po doświadczeniu, które zdobyłem na Zachodzie, czuję, iż zmieniłem się jako piłkarz i jako człowiek. Cieszę się, iż jestem w Warszawie. Wybrałem Legię, ponieważ jest to największy klub w Polsce. Wracając do kraju, chciałem wybrać miejsce, w którym będę mógł dalej się rozwijać. Razem z Legią chcę zdobywać trofea - powiedział Reca, cytowany przez legia.net.
Takie słowa Recy wywołały burzę w mediach społecznościowych. Internauci zarzucają mu, iż był bliski podpisania umowy z Lechem Poznań, a nagle związał się z Legią Warszawa, która jest jego odwiecznym rywalem.


"Obok stadionu Lecha przechodziłem z tragarzami. Uwielbiam takie nawijanie makaronu na uszy. Czemu ci piłkarze nie mogą się zachowywać normalnie, tylko dają te populistyczne wrzutki", "Wybrał Legię, bo z jakichś przyczyn nie wyszło w Lechu", "Wierzysz w te słowa? Rozumiałbym je, gdyby nie miał testów w Lechu, a tak to brzmi po prostu absurdalnie", "To jest ten moment, kiedy człowiek czuje cringe od samego czytania cudzych słów. Że Ci ludzie nie mają grama autorefleksji, zanim rzucają podobne frazy", "Znając okoliczności, brzmi to trochę zabawnie" - to tylko niektóre z komentarzy.


Reca może zająć miejsce na lewej obronie, wahadle, a choćby skrzydle. Będzie zatem konkurencją dla Rubna Vinagre i Patryka Kuna.


- Reca może grać na lewej obronie, wahadle lub skrzydle. Lubi pójść do przodu, co ma być przydatne przy ofensywnym nastawieniu Legii oraz przy profilu Rajovicia. Rosły napastnik (196 cm wzrostu) dobrze odnajduje się przy dośrodkowaniach - pisał o nim Marcin Jaz, dziennikarz Sport.pl.
Zobacz także: Ależ wpadka w TVP Info! Chodzi o nowego selekcjonera reprezentacji Polski


Arkadiusz Reca ma na koncie 113 występów w Serie A (3 gole i 12 asyst). To też były reprezentant Polski, zagrał w niej 15 razy (jedna asysta). Prestiżowy portal Transfermarkt wycenia Recę na milion euro.