Oto co Nitras napisał do nowego ministra sportu. Dwa słowa

8 godzin temu
Sławomir Nitras przestał pełnić funkcję ministra sportu i turystyki. Premier Donald Tusk ogłosił w środę, iż jego następcą został Jakub Rutnicki, czyli poseł Koalicji Obywatelskiej na Sejm. Mogło się wydawać, iż Nitras będzie rozczarowany i nie będzie zabierał głosu w tej sprawie. Okazało się jednak inaczej, gdyż właśnie zamieścił wymowny wpis w mediach społecznościowych.
- W tym tygodniu kończy się moja służba w rządzie RP. Wszystkim, z którymi współpracowałem, z którymi los mnie zetknął, szczególnie sportowcom - niskie ukłony i podziękowania. To był zaszczyt i ogromna przyjemność - poinformował we wtorek w mediach społecznościowych Sławomir Nitras. Tym samym to, o czym mówiło się od dłuższego czasu, stało się prawdą. Niedługo trzeba było czekać na ogłoszenie następcy dotychczasowego ministra sportu i turystyki.


REKLAMA


Zobacz wideo Tak wygląda Tour de France od kuchni


Oto co Nitras napisał do nowego ministra sportu. Dwa słowa
Premier Tusk ogłosił, iż nowym ministrem sportu został Jakub Rutnicki. To poseł Koalicji Obywatelskiej na Sejm od piątej kadencji, tzn. od 2005 r. - Chcę, by minister sportu poświęcił maksymalnie cały swój czas na sport, który jest częścią zdrowia i wychowania najmłodszych, a więc powrót do bazy. Długo rozmawiałem z panem Rutnickim, on ma doświadczenia codzienne od lat w sporcie. Będzie w pełni reaktywowana aktywność dla najmłodszych - przekazał Tusk podczas przemówienia.
Błyskawicznie na nominację nowego ministra zareagował... Nitras. "Gratulacje Kuba! Mocno trzymam kciuki" - napisał na portalu X. Najwyraźniej nie będzie zatem między panami żadnej "złej krwi", a nie można wykluczyć, iż obaj panowie będą współpracować.


"Gazeta Wyborcza" przytacza słowa nowego ministra wypowiedziane po ostatnich wyborach parlamentarnych. - Polski sport potrzebuje wsparcia, to nie podlega dyskusji. Jednak sport potrzebuje także transparentności. Musimy mieć pewność co do rzetelności. Polski sport mocno jest wspierany przez spółki skarbu państwa, ale każdej takiej umowie należy się przyjrzeć. Nie chcę tutaj mówić, iż któraś dyscyplina ma się obawiać. Należy się zająć formą finansowania takich przedsięwzięć - zaznaczył.


Nominacja Rutnickiego na stanowisko ministra to było niemałe zaskoczenie. "Młodsze osoby mają prawo tego nie pamiętać, ale w 2002 r. odbyła się pierwsza edycja "Idola", a więc popularnego wokalnego talent show. W tej edycji udział brały takie postaci, jak Ewelina Flinta, Szymon Wydra czy Ania Dąbrowska. W tym gronie był też Rutnicki, który zajął dziesiąte miejsce w finale" - pisał Aleksander Bernard ze Sport.pl.
Rutnicki będzie pełnił funkcję ministra sportu do końca X kadencji Sejmu, czyli do 13 listopada 2027 r.
Idź do oryginalnego materiału