Iga Świątek po nieudanych turniejach na Bliskim Wschodzie i Sunshine Double chce odbudować formę oraz pewność siebie na ukochanej mączce. Za nią już pierwsza rywalizacja podczas turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Niestety polska tenisistka już w drugim meczu, na etapie ćwierćfinału, musiała uznać wyższość Jeleny Ostapenko. To było już szóste zwycięstwo Łotyszki w konfrontacji z Polką.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy Legia sprzedała mecz? Maciej Śliwowski: Wszyscy mówili, ale nikt nie udowodnił
"Przyciąganie nieprzyjemnych rzeczy"
Teraz przed Igą Świątek i pozostałymi czołowymi zawodniczkami świata start w prestiżowej imprezie w Madrycie. To pierwszy tegoroczny "tysięcznik" na mączce, w którym wiceliderka rankingu broni tytułu. Rok temu w pasjonującym finale pokonała Arynę Sabalenkę. Trudno teraz wyobrazić sobie podobny scenariusz, biorąc pod uwagę dyspozycję Polki, która w niedzielę poznała przeszkody, jakie będzie musiała pokonać w drodze do potencjalnego finału - pierwszego od ubiegłorocznego Roland Garros.
Analiza kobiecej drabinki turnieju WTA 1000 w Madrycie pojawiła się na portalu puntodebreak.com. Rozstawiona z dwójką Świątek rywalizacje rozpocznie od drugiej rundy: starcia z lepszą z meczu Alexandra Eala - Wiktoria Tomowa. Na horyzoncie ponownie pojawia się nazwisko Jeleny Ostapenko. Do takiego starcia może dojść w czwartej rundzie.
"Przyciąganie nieprzyjemnych rzeczy" - tak swoim idiomem określił to hiszpański portal. "Zarówno Keys, jak i Świątek będą musiały rozpocząć swoją madrycką przygodę odpowiednio z Osaką i Ealą, co będzie dla nich trudnym zadaniem. jeżeli uda im się pokonać te przeszkody, polska zawodniczka może napotkać kolejną przeszkodę, która do tej pory była dla niej nie do pokonania: Ostapenko" - podsumowują.
Polscy kibice natychmiast stwierdzili, iż górna część drabinki dla Aryny Sabalenki jest dużo łatwiejsza, jednakże puntodebreak.com uważa, iż liderka rankingu "będzie musiała zaprezentować się jak najlepiej, jeżeli chce wyjść obronną ręką z 1/8 finału, w której może zmierzyć się z Anisimovą lub Putincewą". Białorusinka triumfowała w stolicy Hiszpanii w 2021 oraz 2023 roku. Rok temu musiała uznać wyższość Polki.
Turniej WTA 1000 w Madrycie rozpocznie się we wtorek 22 kwietnia.