Oto co dostała Świątek za wygranie Wimbledonu. To nie żart

7 godzin temu
Iga Świątek w ostatni weekend wygrała wielkoszlemowy turniej na kortach Wimbledonu. W finale pokonała Amandę Anisimovą. Wzięła udział w uroczystym zakończeniu turnieju, zatańczyła z Jannikiem Sinnerem - zwycięzcą wśród panów, a kilka dni po zmaganiach otrzymała wyjątkowy i zindywidualizowany prezent, który jednoznacznie może się z nią kojarzyć.
Iga Świątek zapisała się w historii polskiego i światowego sportu. W sobotnim finale Wimbledonu pokonała Amandę Anisimovą 6:0, 6:0 i została pierwszą Polką w dziejach, która wygrała ten prestiżowy turniej. Teraz przed byłą liderką rankingu WTA czas świętowania. Okazuje się, iż otrzymała wyjątkowy i jednoznacznie kojarzący się z nią prezent.


REKLAMA


Zobacz wideo To dlatego Świątek wygrała Wimbledon! Spełniła marzenie, o którym nam opowiadała


Wyjątkowy prezent dla Świątek. "Kultowy"
"Firma LEGO podarowała Idze Świątek wyjątkową truskawkę zbudowaną z 3000 klocków na cześć jej zwycięstwa w Wimbledonie i jej miłości do makaronu z truskawkami. Kultowy" - napisał profil The Tennis Letter na portalu X, załączając nagranie wielkiej truskawki ze słynnych klocków.


Makaron z truskawkami stał się jednym z motywów przewodnich drogi Igi Świątek do zwycięstwa w tegorocznych zmaganiach na kortach prestiżowego Wimbledonu. Zresztą - jest to tylko jej zasługa.


- Mój zespół codziennie je coś niezdrowego. Patrzę na nich i mówię: "Ludzie, serio? To nie pomaga". Mam swoje ulubione danie, jadłam je w dzieciństwie. To makaron z truskawkami, do tego z jogurtem. Powinniście spróbować, to jest świetne! - mówiła Polka po meczu z Danielle Collins, gdy została zapytana o to, co będzie jeść po wygranej.


Dla Igi Świątek wygrana w tegorocznym Wimbledonie była wyjątkowa nie tylko dlatego, iż w finale wygrała 6:0, 6:0. Po raz pierwszy w karierze triumfowała w tak ważnym turnieju na trawiastej nawierzchni. W wielkoszlemowej kolekcji najlepsza polska tenisistka nie ma już tylko zwycięstwa w Australian Open. Jeszcze w tym roku drugi raz w życiu może wygrać US Open.
Idź do oryginalnego materiału