Oszustwo Polaka w Diablo ujawnione po 15 latach

news.5v.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: /materiały prasowe


Speedrunnerzy to społeczność oparta na precyzji, analizie i uczciwej rywalizacji. Dlatego ujawnienie jednego z największych oszustw w historii Diablo wstrząsnęło fanami klasycznej gry Blizzarda. Rekord świata ustanowiony przez Polaka, Macieja „Grobbo” Maselewskiego, okazał się sfabrykowany. Po 15 latach społeczność speedrunnerów odkryła, iż jego niezwykle szczęśliwy bieg został zmontowany z kilku różnych prób, a także wykorzystał nielegalne manipulacje danymi gry.

W skrócie:

  • Speedrunner „Grobbo” przez 15 lat utrzymywał fałszywy rekord świata w Diablo – wykorzystał manipulacje seedami mapy i montaż kilku różnych prób.
  • Społeczność speedrunnerów sprawdziła miliardy możliwych map, by zweryfikować autentyczność rekordu. Okazało się, iż „szczęśliwa” mapa Grobbo nigdy nie mogła powstać w sposób legalny.
  • Nieuczciwy rekord zniechęcił graczy do rywalizacji – przez ponad dekadę nikt nie próbował pobić rekordu, uznając go za niemożliwy do osiągnięcia.

Rekord, który wydawał się niemożliwy

Maciej „Grobbo” Maselewski ustanowił rekord świata w Diablo z czasem 3 minuty i 12 sekund – wynik ten przez lata uchodził za nieosiągalny, ale nikt nie podważał jego autentyczności. Diablo generuje lochy w oparciu o losowe seedy, a lokalizacja wyjść na kolejne poziomy jest kluczowa w speedrunningu. W jego próbie często zdarzało się, iż schody do następnego poziomu pojawiały się tuż przed jego oczami, dzięki czemu mógł błyskawicznie przemieszczać się przez kolejne etapy.

Do tego dochodził nieprawdopodobny drop przedmiotów – w tym przypadku Zagadka Naja, unikalna laska, która jest kluczowa do najszybszego przejścia gry. Taka kumulacja idealnych warunków od początku budziła wątpliwości, ale przez lata nikt nie podjął się jej analizy.

Speedrunnerzy przeprowadzili śledztwo

Dopiero niedawno społeczność Diablo postanowiła odtworzyć ten sam rekord przy pomocy zaawansowanych narzędzi. Przeskanowano miliardy możliwych układów lochów, próbując odnaleźć seed mapy użyty przez Grobbo.

Okazało się, iż taki seed w ogóle nie istnieje. To oznaczało jedno – rekord był zmanipulowany. Po dokładniejszej analizie odkryto, że:

  • Rekordowy speedrun nie pochodził z jednego podejścia, ale z co najmniej 13 różnych prób, które zostały połączone w jeden film.
  • Mapa została wygenerowana z nielegalnym seedem, który pochodził z dat spoza standardowego zakresu w Diablo (1970-2038). Wykorzystano lata 2056 i 2074, czyli wartości niemożliwe do ustawienia w standardowym trybie gry.
  • Grobbo używał różnych wersji gry i patchy, by stworzyć najbardziej optymalne warunki do bicia rekordu.

Wpływ fałszywego rekordu na społeczność

Grobbo nie tylko oszukał społeczność, ale także zniechęcił innych speedrunnerów do rywalizacji. Przez ponad dekadę nikt nie próbował pobić jego czasu. Każdy uznawał go za nieosiągalny.

Ta sytuacja miała ogromny wpływ na społeczność speedrunnerów Diablo” – powiedział Allan „DwangoAC” Cecil, jeden z badaczy rekordu. „Przez ponad dekadę nikt nie próbował grać w tej kategorii, ponieważ uznano, iż nie da się tego zrobić lepiej.

Po ujawnieniu dowodów Speed Demos Archive usunęło rekord Grobbo z oficjalnych tabel, a społeczność Diablo odzyskała wiarę w uczciwą rywalizację.

Czy wiesz, że…

Pierwszy oficjalnie zarejestrowany speedrun Diablo pochodzi z 1997 roku. W tamtych czasach nagrywanie prób wymagało użycia magnetowidów VHS, a gracze musieli wysyłać kasety pocztą do organizatorów, by potwierdzić swój wynik!

Idź do oryginalnego materiału