Ośmiu byłych mistrzów UFC oraz kilku byłych mistrzów Bellatora podpisało kontrakty z nowo powstałą organizacją Global Fight League.
W świecie MMA niezwykle rzadko pojawią się wieści tego pokroju. Dziś jednak możemy wam przekazać bardzo pozytywną informację. Ośmiu byłych mistrzów organizacji UFC, oraz mistrzowie kilku innych organizacji takich jak Bellator, WSOF czy PRIDE FC związało się kontraktami z Global Fight League.
Wśród zakontraktowanych nazwisk znaleźli się między innymi Andrei Arlovski, Anthony Pettis, Tyron Woodley czy Benson Henderson. Nie zabrakło również takich legend jak Wanderlei Silva, Frank Mir, Junior Dos Santos i Fabricio Werdum.
Global Fight League wprowadzi nietypowy format, który będzie polegał na rywalizacji drużynowej. W pierwszym sezonie, który rozpocznie się w kwietniu ma wziąć udział sześć zespołów. Każda drużyna biorąca udział w GFL będzie składała się z 20 zawodników, po dwóch na dziesięć kategorii wagowych.
Organizacja zaprezentowała ogromną listę nazwisk, które związały się umowami z nowo powstałą federacją. Nie zaznaczono jeszcze czy zawodnicy widoczni na listach będą brali faktyczny udział w rywalizacji czy też będą pełnić funkcje trenerów odpowiedzialnych za wyniki zespołów.
Prezes Darren Owen przekazał w rozmowie z Arielem Helwanim, iż w styczniu czekają go rozmowy z partnerem telewizyjnym. Wygląda zatem na to, iż wszelkie detale GFL nie zostały jeszcze dopięte na ostatni guzik. Niewykluczone zatem, iż start ligi się opóźni choć trzeba przyznać, iż sam fakt wprowadzenia rywalizacji zespołowej do MMA jest bardzo interesujący.