Osiem goli w Lidze Mistrzyń. Pajor bohaterką Barcelony!

2 godzin temu
FC Barcelona dała koncert pięknej gry i lekcję piłki nożnej Bayernowi Monachium. W pierwszym meczu nowej edycji Ligi Mistrzyń zespół prowadzony przez Pere Romeu rozbił rywalki aż 7:1. Do siatki przeciwniczek trafiała też Ewa Pajor, która dała się zapamiętać przede wszystkim z efektownej bramki na 2:0. Koleżanki z trybun oklaskiwał Raphinha.
FC Barcelona to jeden z głównych faworytów do wygrania tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń. Podopieczne Pere Romeu w pierwszym meczu rozgrywek mierzyły się z Bayernem Monachium. W podstawowym składzie ubiegłorocznych finalistek znalazła się oczywiście Ewa Pajor. W gronie rezerwowych Bayernu mecz rozpoczęła Natalia Padilla-Bidas.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki szczerze o swojej karierze: Znajdź drugiego takiego wariata jak ja


Koncert Barcelony! Pajor z dwoma golami
Mecz rozpoczął się zgodnie z planem - od dominacji gospodyń. Już w czwartej minucie meczu wynik spotkania otworzyła Alexia Putellas, która technicznym strzałem sprzed pola karnego nie dała szans bramkarce rywalek.


Już w 12. minucie było 2:0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej wyskoczyła Irene Paredes i oddała strzał, który zatrzymał się na poprzeczce. Najsprytniej przed linią bramkową zachowała się Ewa Pajor. Złożyła się do strzału nożycami i z bliska podwyższyła wynik.
To nie był koniec popisu Barcelony. Do przerwy do siatki bramki strzeżonej przez Emę Mahmutović trafiły jeszcze Esmee Bruts i Salma Paralluelo. Bayern było stać tylko na gola autorstwa Klary Buhl.
Po zmianie stron Barcelona dołożyła kolejne trafienie. Najpierw po raz drugi gola zdobyła Pajor, a dubletem rezultat ustaliła rezerwowa Claudia Pina. Gospodynie z trybun oklaskiwał Raphinha.


Ostatecznie FC Barcelona wygrała 6:1, a Ewa Pajor rozegrała 73 minuty. Zmieniła ją Kika Nazareth. Kolejny mecz Katalonek w LM już 15 października. Zmierzą się wówczas na wyjeździe z Romą.
Warto odnotować, iż w zespole Bayernu, który 16 października zagra z innym włoskim klubem, Juventusem - szansę zaprezentowania swoich umiejętności dostała Natalia Padilla-Bidas. Skrzydłowa reprezentacji Polski pojawiła się na murawie w 79. minucie. Zmieniła Leę Schuller.


FC Barcelona 7:1 Bayern Monachium (4:1)
Gole: Alexia Putellas' 4, Ewa Pajor' 12' 56, Esmee Brugts' 27, Salma Paralluelo' 45+1, Claudia Pina' 88' 90+2 - Klara Buhl' 32
FC Barcelona: Cata Coll (gk) - Ona Battle, Irene Paredes, Mapi Leon, Brugts - Bonmati (82' Schertenleib), Guijarro, Putellas (k) (82' Serrajordi) - Graham Hansen (73' Lopez), Pajor (73' Nazareth), Paralluelo (56' Pina)
trener: Pere Romeu
Bayern: Mahmutović (gk) - Kett, Ballisager (63' Viggosdottir), Eriksson, Simon (41' Naschengweng) - Caruso, Stanway (k) - Tanikawa (63' Dallmann), Harder (63' Sehitler), Buhl - Schuller
trener: Jose Barcala
żółte kartki: Georgia Stanway, Katharina Naschenweng
Idź do oryginalnego materiału